Japońska gazeta Nikkei dotarła do informacji, mówiących o tym, że Apple zamierza wydawać nowe modele iPhone’a co dwa lub trzy lata. Ciekaw jestem, jaki będzie to miało wpływ na zarobki Amerykanów.
Wszystko z powodu braku nowych funkcji i spowolnienia rozwoju rynku mobilnego. Wiadomo również, że nadchodzący model rzeczywiście będzie przypominał obecnie dostępny w sprzedaży, a zmian nie będzie zbyt wielu. Nie można zapomnieć o ostatnich raportach KGI Securities i informacjach o przyszłorocznym modelu.
Nie ulega wątpliwości, że zmiana cyklu wydawniczego wpłynie negatywnie na akcje Apple, które obecnie nie stoją tak wysoko, jak wcześniej.
Do tej pory wiemy, że tegoroczny model będzie przypominał obecny, nawet w kwestii wymiarów, a diametralnych zmian powinniśmy spodziewać się w iPhonie 8. Ponadto Nikkei sugeruje, że sprzedaż urządzeń mobilnych nie wzrośnie do przyszłego roku.