W celu wzmocnienia naturalnej mowy Siri, Apple nabyło VocalIQ, które znajduje się w Wielkiej Brytanii. Business Weekly, jako pierwszy ogłosił przejęcie dokonane przez producenta z Cupertino, a Financial Times je potwierdza.
Zakup VocalIQ jest interesujący z wielu powodów, podobno dysponują oni lepszym wirtualnym pomocnikiem od samego Apple. Wprowadzenie Siri do iOS nie przeszła bez echa, choć pracownicy uważają ją za zabawkę.
Mają oni duże doświadczenie w używaniu maszynowego nauczania konwersacji wirtualnych asystentów… dla aut. W Cupertino jest system operacyjny dedykowany samochodom ? CarPlay. Za jego pośrednictwem możemy używać Wiadomości i Map w bezpieczniejszy sposób za pomocą komend głosowych, CarPlay na pewno zyska wiele nowości, jeżeli chodzi o Siri i konwersację między nią i użytkownikiem.
Najgorzej strzeżonym sekretem w Cupertino bez wątpienia okazało się dotarcie do informacji o wydaniu przez Apple elektrycznego samochodu w ciągu czterech lat. Wcześniej pojawiały się raporty, związane z zatrudnianymi osobami do prac nad ?Projekt Titan”. Auto z Cupertino na pewno sporo zyska dzięki żywszej Siri, co w porównaniu do CarPlay powinno okazać się lepszym rozwiązaniem.
Financial Times przypomniało również o współpracy VocalIQ z General Motors, która odbyła się parę lat temu. Obecnie Apple zamierza zintegrować grupę do prac nad Siri i nie tylko. Warto nadmienić, że asystentka głosowa pojawiła się w 2011 roku wraz z prezentacją iPhone‘a 4S.