Warunkiem wykonywania i przyjmowania połączeń przez Apple Watch z LTE jest przypisanie zegarka do tego samego numeru, który obecnie ma nasz iPhone.
Jednak wygląda na to, że zegarki będą w stanie wykonywać połączenia bez aktywowania numer telefonu.
Jeden z użytkowników Reddita wypróbował połączenie SOS nie niepołączonym z numerem telefonu zegarkiem. Jego model miał na pokładzie watchOS 4.1. Po nieudanej próbie skontaktowało się z nim Apple w celu wyjaśnienia sprawy. Zapytano użytkownika czy to problem związany z operatorem lub całkowitym brakiem funkcji.
Po aktualizacji do watchOS 4.2 beta 3 użytkownik bez problemu połączył się z numerem alarmowym (911), ale trwało to 3 minuty. Jeden z pracowników Apple powiedział, że trzeba czekać nawet do 5 minut, ponieważ zegarek nie jest połączony z numerem telefonu, którego używa się z iPhone’em.
Tryb SOS uruchomimy za pomocą przytrzymania przycisku bocznego w Apple Watch, wybranie numeru alarmowego będzie automatyczne. Po zakończeniu połączenia zegarek zacznie wysyłać wiadomości do kontaktów pokroju policji, itp. W wiadomościach będzie nawet nasza lokalizacja, pomimo wyłączonych usług lokalizacji.
Jeżeli to prawda, to Apple Watch Series 3 z LTE wydaje się interesującym zakupem dla osób, które zdecydowały się na model z GPS. Na razie trzeba jednak poczekać z osądem przydatności i działania nowej funkcji, ponieważ jest w fazie testów.