W tym miesiącu powinna rozpocząć się masowa produkcja obydwu wariantów rozmiarowych iPhone’a 7, co przekłada się na rekrutacje w obydwu fabrykach odpowiedzialnych za składanie urządzeń mobilnych Apple.
Zazwyczaj rekrutacje prowadzone są w czerwcu, ale w tym roku następują one wcześniej. Wszystko z powodu odmienionego wyglądu nadchodzącej słuchawki, więc pracodawcy potrzebują więcej czasu na przeszkolenie personelu. Właśnie w tym momencie padają plotki, mówiące o braku zmian we wzornictwie względem modeli 6s.
Obecne doniesienia mówiły, że sprzęt będzie wyglądał prawie tak samo, a jedyną zmianą będzie pozycja linii antenowych. Wiadomo też, że co dwa lata Apple zmienia diametralnie wzornictwo, a przecieki do tej pory nic o tym nie mówią. Według KGI poważne zmiany mają nadejść w przyszłym roku, a wtedy można spodziewać się zastosowania wyświetlacza AMOLED i wyglądu wzorowanego na modelu 4S.
Z drugiej strony może również chodzić o wyprodukowanie większej ilości egzemplarzy przed oficjalnym debiutem obydwu modeli. Wtedy Apple nie będzie się martwić, że zabrakło urządzeń i ktoś zostanie na lodzie, ale czas pokaże, jak rozwinie się sytuacja.
Złożona budowa nie musi się odnosić do zmian na zewnątrz, może chodzi o umiejscowienie wewnętrznych komponentów i sposoby ich montażu. Za przykład może posłużyć wodo i kurzoodporna obudowa iPhone’a 7 (prawdopodobnie), więc pracownicy muszą wiedzieć, jak odpowiednio złożyć go w całość.
Nie mam wątpliwości, że nowe słuchawki otrzymają 64 – bitowy układ scalony A10, wspomagany przez 3GB pamięci operacyjnej, a Intel dostarczy szybsze modemy LTE w porównaniu do Qualcomma. Nie powinno zabraknąć podwójnego aparatu, ale otrzyma go tylko iPhone 7 Plus. Ponadto nie można zapomnieć o pozbyciu się standardowego portu słuchawkowego, a wtedy użytkownik będzie korzystał ze słuchawek ze złączem Lightning lub Bluetooth.
Jeżeli produkcja masowa rozpocznie się wcześniej, przygotujcie się na nowe (bardziej szczegółowe) przecieki. Obydwa modele zadebiutują we wrześniu bieżącego roku, a nadchodzące WWDC może zdradzić, czego powinniśmy się spodziewać po obydwu modelach.
