Apple podpisało właśnie umowę z Google na mocy której Google Cloud Platform zapewni odpowiednio zabezpieczoną infrastrukturę dla iCloud i reszty sieciowych usług firmy z Cupertino.
Do podpisania umowy doszło w ubiegłym roku i opiewa ona na 400 – 600,000$, dzięki temu Apple nie musi korzystać już z usług sieciowych Amazonu (AWS).
According to the sources, Google executives have told partners that Apple is spending between $400 million and $600 million on Google Cloud Platform, although this couldn’t be independently confirmed. Also unclear is whether this range refers to an annual spending rate or a set amount of capacity.
Gigant z Cupertino zapłacił Google, ale nie przestał jeszcze korzystać z usług Amazonu. Poza tym nigdy nie wspomniano, co napędza działanie iCloud, ale jest to prawdopodobnie AWS i Windows Azure, obydwie usługi są wykorzystywane na przemian.
Zmiana usługodawcy potrwa rok i nie przyniesie znacznych zysków, nie wspominając o stratach Amazonu ze względu na zaprzestanie korzystania z ich usługi.
Od ubiegłego roku Google agresywnie realizuje swoją ofertę (Google Cloud Platform), której naczelnikiem jest były CEO VMWare, Diane Greene. Google i Amazon do dawna brały udział w ?wojnach? cenowych, ale ludzie z Mountain View twierdzą, że ich usługa jest lepsza. Podobno Google lepiej wypada pod względem zależności ceny do wydajności względem AWS i usługa jest tańsza o 15 – 41% w porównaniu do konkurencji.
W przyszłości pieniądze zainwestowane w nowego usługodawcę mogą wrócić do Apple, a wtedy będzie ono korzystało z własnych centrów danych. Mają oni zamiar wybudować nowe centra w Irlandii, Danii i Arizonie, a centrum w Prineville zostanie rozbudowane.