Kolejnym genialnym rozwiązaniem w iOS 8 o którym chciałbym wspomnieć są nowe, a raczej bardziej rozbudowane ustawienia lokalizacji. Co się zmieniło?
Na początku chciałbym napisać, że bardzo mi się to rozwiązanie podoba. Irytowało mnie nie raz, gdy na iOS 7 jakaś aplikacja działała w tle, a wraz z nią usługa lokalizacji. W iOS 8 da się to zmienić dzięki bardziej rozbudowanym ustawieniom prywatności.
Teraz, gdy wejdziemy w ustawienia prywatności, a następnie usługi lokalizacji, to przy każdej ze znajdujących się tam aplikacji mamy kilka dodatkowych opcji (patrz niżej).
W przypadku Aparatu są to: “nigdy” i “gdy używam programu”, czyli możemy zmienić ustawienia w ten sposób, aby lokalizacja włączała się tylko, gdy uruchamiamy aplikację. Jeśli chodzi o inne apki np App Store, yo oprócz wcześniej wspomnianych opcji mamy dodatkowe pole “zawsze” (patrz niżej).
Rozwiązanie świetne, bowiem skończy się już używanie lokalizacji przez aplikacje, które działają sobie w tle. Brawo Apple..