Jeśli jakakolwiek aktualizacja iOS została udostępniana użytkownikom, musieli oni zaakceptować warunki, zgodzić się z polityką i tak dalej, i tak dalej. Do tego, przez chwilę urządzenie było dla nich wyłączone z użytku.
Od teraz iPhone będzie mógł wykonywać aktualizacje w nocy, kiedy użytkownik śpi, a sprzęt podłączony jest do źródła prądu. Wcześniej wymagane będzie jedynie zaakceptowanie wszystkich wyskakujących okienek oraz podanie kodu blokady, jeśli mamy takowy ustawiony. Potem system poinformuje nas, że aktualizacja zostanie wykonana w godzinach od 23 do 6 rano.
I nie jest to odległa przyszłość, ponieważ funkcja ta została wprowadzona w becie iOS 9 co oznacza, że i znajdzie się ona w finalnej wersji systemu.