Pokazane na prezentacji otwierającej całe wydarzenie WWDC, nowości w iOS i OS X to głównie zmiany w stronę wydajności obu tych systemów na starszych urządzeniach.
Jednak na oddzielnej prezentacji poświęconej właśnie życiu naszego iUrządzenia na baterii, deweloperzy zostali poinstruowani, jak i na co głównie powinni zwrócić uwagę, pisząc aplikację dla systemu iOS.
iOS 9 nie podświetla już ekranu po otrzymaniu powiadomiena, kiedy iPhone leży odwrócony wyświetlaczem do dołu. Nieważne czy ekran był widoczny czy nie, dotychczas podświetlał się przy każdym otrzymanym powiadomieniu, duża ich ilość potrafiła wyssać parę drogocennych procentów z naszego akumulatora.
Podgląd na zużycie baterii przez poszczególne aplikacje był dostępny już w iOS 8. Teraz użytkownik może zobaczyć ile czasu aplikacja pracowała w tle, a ile czasu rzeczywiście była używana.
Zarządzanie odświeżaniem w tle, pozostawia duże i wymagające aplikacje bez danych do momentu, aż zostanie on podłączony do ładowania.
Natomiast w XCode, deweloper zobaczy, co w jego aplikacji zużywa najwięcej energii, aby byli świadomi jak duży wpływ na długość życia na baterii każdego iPhone’a. Sama procedura odświeżania w tle, powinna odejść od starych metod. Większość działania aplikacji ma odbywać się na oczach użytkownika, jak najmniej gdy aplikacja została zamknięta.
Według Apple, nowy system ma idealnie współgrać ze starszymi podzespołami i pozwoli nawet na dodatkową godzinę pracy na baterii w porównaniu z poprzednimi systemami.
Deweloperzy zostali poproszeni o przywiązanie większej wagi, do zużycia energii w swoich aplikacjach. Nie wiadomo jednak czy w związku z tym nie zostaną zaostrzone warunki przyjęcia aplikacji do App Store.
