Już jutro ujrzymy iPhone’a 7, ale zanim to nastąpi, warto przyjrzeć się kolejnym informacjom o nadchodzącym sprzęcie mobilnym Apple.
Podobno jeden z Wietnamskich portali technologicznych miał dostęp do nowego telefonu i wygląda na to, że będzie on w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości 4K i 60 klatkach/s.
Obecnie dostępne modele (6s) nagrywają materiały wideo w 4K i 30 klatkach/s, więc to normalne, że ich następcy powinni nie mieć problemów z podobną rozdzielczością i większą ilością klatek. Warto nadmienić, że obydwa warianty 6s nagrywają wideo z 60 klatkami/s, ale dotyczy to rozdzielczości Full HD (1080p).
W takim przypadku wydaje mi się, że pozbycie się 64GB wariantu na rzecz 128GB i 256GB przyda się osobom, które nagrywają sporo materiałów smartfonem. Poza tym wszystkie filmiki będzie można umieścić w chmurze (iCloud), która ostatnio zyskała nową pojemność (aż 2TB). Ponadto miejsce, w którym znajduje się tacka na kartę nanoSIM ma gumowe uszczelniacze, co w połączeniu z brakiem standardowego portu słuchawkowego sprawi, że sprzęt będzie bardziej wodoodporny, niż dotychczas.
Obecnie ciężko mi w to uwierzyć, ale wszystko wyjaśni się jutro podczas oficjalnej prezentacji iPhone’a 7.
