W przyszłym roku minie 10 lat od wydania iPhone’a i wielu z nas pewnie liczy na dość diametralne zmiany, ale wygląda na to, że Apple nie jest tak ?odważne? w kwestii telefonów.
Podobno kolejna generacja otrzyma układ scalony A11, czerwony kolor obudowy, a wygląd pozostanie tożsamy z obecnie sprzedawanym modelem.
Mac Otakara twierdzi, że Apple nie porzuci ?cyklu s? i ma na to niezbite dowody (łańcuch dostaw). Oznacza to, że w przyszłym roku zobaczymy iPhone`a 7s i 7s Plus, a nie 8. Wygląd pozostanie bez zmian, a je ?ujrzymy? dopiero we wnętrzu, jedną z nich z pewnością będzie wydajniejszy układ scalony. Prawdopodobnie Apple doda kolejny wariant kolorystyczny i będzie nim czerwień.
Pragnę przypomnieć, że Apple cykl s zapoczątkowało podczas wydania iPhone’a 3GS w 2009 roku.
Dzisiejsze informacje nie pokrywają się z dotychczasowymi przewidywaniami. Wcześniej słyszeliśmy o szklanej obudowie i bezprzewodowym ładowaniu. Źródło Mac Otakara twierdzi, że obydwie części nie zadebiutują w przyszłym roku, jeżeli chodzi o sprzęt z serii S.
Według Kuo i innych analityków Apple wprowadzi do sprzedaży trzeci wariant iPhone’a, który może zadebiutować obok eSek w przyszłym roku. Prawdopodobnie ten model otrzyma szklaną obudowę, ?niewidzialny? przycisk początek, bezprzewodowe ładowanie i wiele innych, egzotycznych technologii.
Teoretycznie mogę uwierzyć w zapewnienia Mac Otakara, ponieważ Japoński blog jako pierwszy poinformował nas o usunięciu portu słuchawkowego w iPhone’ie 7, a dodatkowo podał informacje o wariancie kolorystycznym Jet Black (onyks).