Motorola na początku bieżącego miesiąca zapowiedziała wprowadzenie do sprzedaży Moto Z2 Play.
Wygląd prawie w ogóle nie różni się od poprzednika, ale łatwo dostrzec, że Z2 Play nie ma czystego Androida z paroma modyfikacjami od siebie. Zamiast niego można zobaczyć, że sprzęt działa w oparciu o ZUI.
Wspomniane przeze mnie oprogramowanie zaczęło swój żywot razem z wprowadzeniem na rynek marki ZUK, ale również smartfony Lenovo z niego korzystają. Motorola od swojego powrotu na rynek smartfonów w 2013 roku z Moto X postawiła na niemal czystego Androida. Być może miało to związek z tym, że wtedy należała do Google, ale obecnie również marka nie stosuje ociężałych nakładek systemowych.
Nie wierzę, żeby Z2 Play nie działała na czystym Androidzie z paroma dodatkami od Motoroli. ZUI na pewno jest przeznaczone dla modeli sprzedawanych w Chinach. Może mieć to związek z niską popularnością AOSP na terenie Chin, więc jestem w stanie zrozumieć zastosowanie ZUI.
Osobiście jestem zwolennikiem czystego Androida, ale nakładki systemowe innych producentów przyczyniły się do rozwoju systemu operacyjnego Google. Samsung szybko wprowadził tryb wielu okien, a Xiaomi rozbudowane zarządzanie dostępem aplikacji do aparatu i innych elementów.