Coraz to lepsze urządzenia elektroniczne i możliwość upakowania ich na mniejszej przestrzeni spowodowały wysyp inteligentnych gadżetów “noszonych”. Najczęściej są to zegarki, pokazujące powiadomienia z naszego smartfona, czy bransoletki liczące gdzie chodzimy, ile chodzimy i ile śpimy. Wszytko to jednak ma dość poważne wady. Ekran nie jest tak duży jak byśmy chcieli, czasem nawet jest monochromatyczny. Bateria w porywach działa nam aż do wieczora, a sam wygląd i obudowa urządzenia pozostawiają wiele do życzenia. Szczególnie, jeżeli przywykliśmy do perfekcyjnego wykonania sprzętów Apple.
Samsung wyszedł wprawdzie przed szereg i pokazał Samsung Gear, zrobił to jednak w swoim nieprześcignionym stylu, zegarka albo nikt nie chce, a jak już ktoś kupi, to z reguły oddaje do sklepu. Czy jednak jest więc na rynku rozwiązanie idealne? Piękne, perfekcyjnie zbudowane, z baterią która nam starczy na kilka godzin zabawy? JEST! Przedstawiamy Smartlet!
Żeby nie psuć wam niespodzianki nie będę o nim opowiadał, obejrzyjcie po prostu film.
Więcej informacji na stronie tutaj.