Od dziś Nintendo Switch będzie dostępne na półkach sklepowych, ale dziennikarze z całego świata dostali konsole wcześniej od końcowych użytkowników.
Większość dziennikarzy dostała sprzęt tydzień przed premierą, więc w sieci pojawiło się już wiele informacji o konsoli, oprogramowaniu i grach.
W tym tygodniu dziennikarz Quartz, Mike Murphy odkrył, że podłączając Nintendo Switch pełni rolę zewnętrznej baterii do MacBooka Pro, choć to laptop powinien ładować baterię konsoli, a nie odwrotnie. Może mieć to związek z kablem USB-C firmy trzeciej, ponieważ Switch w pudełku ma jedyni kable USB-C zakończony ładowarką.
Murphy odkrył również możliwość ładowania konsoli MacBookiem Pro, wystarczy wyłączyć konsolę Big N i dopiero podłączyć ją kablem USB C do laptopa. Właśnie wtedy sprzęt Apple naładuje baterię przenośnej konsolki Nintendo. Switch można również ładować oryginalną ładowarką dla MacBooka Pro, podejrzewam, że ma to związek z obecnością portu USB-C w konsoli.
Nintendo Switch ma niewymienną baterię o pojemności 4310 mAh, więc to nie dużo. Obecnie ciężko stwierdzić na ile godzin gry pozwala bateria konsoli, ale dziwię się, że po jej włączeniu o podłączeniu do MBPro to ten drugi jest ładowany, a nie od razu Switch.
Ponadto Nintendo wydało dedykowaną aplikację dla Nintendo Switch pozwalającą na ustawienie kontroli rodzicielskiej bezpośrednio na urządzeniu mobilnym Apple.
[app 1190074407]