Przenośne pamięci masowe od czasu do czasu mogą okazać się przydatne i nadal ich używam, choć ostatnio wszystko sprowadza się do przechowywania na jednej z nich materiałów do wydruku lub zrzutów ekranowych z gier na PlayStation 4.
Pewnie z udostępnionym mi HyperX Savage 64GB za jakiś czas będzie podobnie, jednak ten produkt ma USB 3.1 wstecznie kompatybilne z 3.0, co sprawia, że jest szybszy od obecnie używanego przeze mnie pendrive’a.
Testowana przeze mnie pamięć dostępna jest w paru konfiguracjach, a ja dostałem najmniejszą (64GB), warto nadmienić, że jest ona wstecznie kompatybilna z USB 3.0 i 2.0 i z wieloma systemami operacyjnymi, wliczając w to macOS i ChromeOS.
Zazwyczaj nie przywiązuje uwagi do wyglądu przenośnej pamięci, ponieważ większość czasu leży w szufladzie biurka, ale walory estetyczne HyperX Savage są zniewalające. Logo w kształcie litery X jest metalowe, a reszta obudowy plastikowa. Poza nim w opakowaniu znajdziemy nalepkę i smycz na klucze, dzięki niej możemy przypiąć go do kluczy lub jakiegoś urządzenia, z którego korzystamy codziennie.
Wydajność HyperX Savage 64GB testowałem głównie darmową wersją programu HDTune, więc nie mogłem wykonać niektórych testów. Według producenta sprzęt dysponuje szybkością odczytu danych na poziomie 350MB/s, podczas gdy jego prędkość zapisu danych wynosi zaledwie 180MB/s, 250MB/s osiągają modele z pamięcią 128GB i wyższą.
HD Tune to prawdziwy kombajn, możemy nim nie tylko sprawdzić wydajność pamięci, ale również szukać uszkodzonych sektorów, sprawdzić żywotność, usunąć bezpiecznie dane i wiele więcej.
Odczyt danych w przypadku USB 2.0 wyniósł 38,1MB, a średnia prędkość to 33,3MB/s, podczas gdy czas dostępu wynosił 0,635ms. Wybierając USB 3.0 prędkość odczytu wzrasta do prawie 200MB/s.
Podsumowanie
Zdaję sobie sprawę, że niektórzy z was decydują się na przenośne dyski twarde, ale są one nieporęczne w przeciwieństwie do HyperX Savage. Pewnie wydaje wam się, że kupienie kieszeni i włożenie do niej dysku SSD zmieni sytuację? Być może na chwile, ale on również może ulec uszkodzeniu.
Od dawna cenię produkty firmy Kingston i HyperX, przede wszystkim za łatwą instalację, podczas której nie występują żadne problemy. Wiem, że udostępniony mi produkt spędzi ze mną sporo czasu i wtedy okaże się, czy może być długowieczny. Mam tylko nadzieję, że będę mógł na niego liczyć w każdym momencie.
Za:
- przystępna cena
- łatwa instalacja
- zbalansowane możliwości (prędkość odczytu i zapisu danych)
- stylowe wykonanie
- poręczność
Przeciw:
- przesyłanie większych plików trwa zdecydowanie za długo
- niekompatybilny z PlayStation 4 (przynajmniej w moim przypadku)
Produkt do testów dostarczył HyperX.