Mam nadzieję, że Apple w końcu pójdzie po rozum do głowy i zmieni warianty pamięciowe nadchodzących urządzeń mobilnych. Chodzi mi głównie o pozbycie się 16GB wariantu i zastąpienie go przynajmniej 32GB.
Nie wierzę, żeby masowym był 64GB model, ale Kevin Wang dotarł do interesującej informacji, z której wynika, że podstawowym wariantem pamięciowym w tym roku będzie 32GB i każdy model powinien mieć 2GB pamięci operacyjnej.
Obecnie 6s i SE mają 2GB RAM-u, więc to nadal powinno wystarczyć, bardziej cieszy mnie odejście od 16GB, które w obecnych czasach są kpiną, jeśli chcecie wykorzystywać pełen potencjał zakupionego urządzenia (w szczególności, gdy chcecie nagrywać wideo w 4K).
Kolejnym wariantem powinien być 64GB, ale nie wiadomo co ze 128GB lub 256GB (o ile w ogóle się pojawi).