Kolejny tydzień za nami. Czas przemija jak w klepsydrze. Zapraszam na przypomnienie i podsumowanie ubiegłego tygodnia w świecie Apple.
Tim w X dni dookoła świata
Tim Cook zawitał ostatnio do Chin, gdzie spotkał się z deweloperami w Apple Store w Pekinie. W ostatnim czasie deweloperzy z Chin wygenerowali obroty na około 7 miliardów baksów z czego połowa z tego w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Tim podczas swojej wizyty korzystał ze środków transportu od firmy w którą Apple zainwestowało ostatnio miliard dolarów. Ta firma to Didi Chuxing i jest ona czymś w rodzaju Ubera i obsługuje około 300 milionów ludzi. Tim argumentował tą inwestycję tym, że firma Didi posiada bardzo dobry skład osobowy i dobrze zarządzają tą firmą. Firma dąży, podobnie jak Apple, by ich usługi były bardziej przyjazne dla środowiska poprzez lepsze zarządzanie infrastrukturą samochodową. Podczas wizyty Tima nikt nie wspominał o tym, czy ma on w planach spotkanie się z rządem tamtejszego terytorium w celu omówienia ostatnich problemów z zachowaniem nazwy iPhone na rynku i o udostępnieniu iBooks i iTunes Movies na nowo dla użytkowników słuchawek z logo nadgryzionego jabłka, gdyż zostały one zablokowane zaledwie po 6 miesiącach od udostępnienia ich na rynku chińskim.
Zaraz po pobycie w Chinach, Tim udał się do Indii, gdzie spotkał się z tamtejszym premierem. Jednym z punktów spotkania miały być rozmowy na temat sprzedaży używanych telefonów Apple na terytorium Indii. Premier Indii jest podobno człowiekiem, który chce udostępnić swoim rodakom jak najlepsze technologie i miejsca pracy z nimi związane. Dlatego Apple, za pomocą Foxconn, zamierza uruchomić linie produkcyjne iPhone w Indiach, co oczywiście będzie postrzegane jako wielki plus dla firmy z Cupertino. Apple otrzymało także pozwolenie na otwarcie swojego sklepu na terenie Indii, a dokładniej trzech sklepów, gdyż do tej pory ich produkty były sprzedawane za pośrednictwem firm trzecich. Ciekawe czy jeśli Apple poprosiłoby o zgodę na otwarcie sklepu w Polsce, to czy taką zgodę by otrzymało? A może już prosili, ale niestety zgody nie otrzymali? Ciekawe? Trzeba zapytać Tima :) CEO Apple spotkał się także z tamtejszymi przedstawicielami operatorów telefonii komórkowych. Spotkanie miało na celu omówienie wprowadzenia sieci LTE na terytorium Indii. Tim powiedział, że jest bardzo zainteresowany tym tematem, gdyż sieć LTE jak żadna inna pozwala korzystać z dobrodziejstw Internetu i iPhone w pełnym tego słowa znaczeniu.
Kolejne plotki o iPhone
Pojawiły się kolejne zdjęcia rzekomych urządzeń o nazwie iPhone 7. Zdjęcie przedstawia najprawdopodobniej wersję z 4,7 calowym wyświetlaczem. Kolejny raz możemy zauważyć, że paski antenowe zostały przeprojektowane i ciągną się one na dolnej i górnej części obudowy. Niestety, ale nie widzimy, czy obecne jest złącze Smart Connector. Możemy również zauważyć, że pomiędzy obiektywem aparatu, pojedynczym obiektywem, a diodami doświetlającymi, znajdziemy dwa małe otwory. Jednym z nich jest zapewne mikrofon, który wyłapuje odgłosy otoczenia a drugi otwór może być odpowiedzialny za laserowy auto focus. Drugą opcją mogłoby być nagrywanie dźwięków w stereo, ale to raczej nie tłumaczyłoby, dlaczego jeden otwór jest mniejszy a drugi większy. Kolejny raz także widzimy, że bryła urządzenia nie ulegnie zmianom. Czy jest się z czego cieszyć czy nie? Przekonamy się wkrótce…
Apps made in India
Apple zamierza już na początku 2017 roku otworzyć specjalny oddział w Indiach a dokładniej w Bengalore, gdzie jest największy odsetek deweloperów w tym kraju. Oddział będzie miał na celu zaznajomienie i udostępnienie najnowszych narzędzi dla tamtejszych programistów. Pozwoli on także na naukę i pokazanie praktycznego zastosowania języka Swift w trakcie tworzenia aplikacji.
Skoro Apple już tak rozpędza się w Indiach, to może otworzą jeszcze jakąś fabrykę lub oddział, albo zdecydują się na współpracę z lokalnymi firmami na indyjskim rynku? Ależ oczywiście! Apple ogłosiło również, że otworzy nowe centrum rozwoju we współpracy z firmą RMSI, ekspertem od danych geoprzestrzennych, które będzie skupione na wszystkim co jest związane z aplikacją Mapy. Inwestycja ma wynieść około 25 milionów dolarów a zatrudnienie będzie na poziomie 4000 osób.
OLED na pokładzie?
Apple podobno zamierza wprowadzić ekrany OLED do swojego 5,5 calowego telefonu w 2017 lub 2018 roku. Ostatnimi czasy Samsung ogłosił, że będzie dostawcą takich ekranów dla Apple. 3-letni kontrakt wynosi 2,6 miliarda dolarów i jest w nim mowa o dostarczaniu takich ekranów już od początku 2017 roku. Analitycy uważają, że Samsung jest jedyną firmą, która może spełnić wszystkie kryteria Apple, przy czym inni dostawcy będą musieli zadowolić się tylko cząstką zamówień od Apple.
iPhone 7 xxx
Pojawiła się grafika, na której możemy ujrzeć nazwy i to, że najprawdopodobniej nadchodzące iPhone 7 będą wyprodukowane w 3 różnych wersjach. Mowa tutaj o wersjach z 4,7 calowym wyświetlaczem i z 5,5 calowym wyświetlaczem, czyli o 7 Plus, ale także pojawiła się tutaj nazwa iPhone 7 Pro lub iPhone 7 Plus premium. Ale co zawierałaby wersja Pro/Premium? Podwójny obiektyw? Złącze Smart Connector? Nie jestem pewny, czy takie rozmienianie się na drobne będzie dobre dla Apple. A może mówimy tutaj o testowych egzemplarzach? Nie pozostaje nam nic innego jak dalej przyglądać się plotkom a na odsłonienie kart musimy jeszcze trochę poczekać.
Praca dla zainteresowanych
Foxconn i Pegatron, czyli główni podwykonawcy telefonów Apple, zwiększają zatrudnienie w swoich fabrykach. Analitycy zauważyli, że zwiększenie zatrudnienia jest o ponad miesiąc wcześniej niż miało to miejsce w latach ubiegłych. Może to być związane ze złożonością przyszłego telefonu z logo nadgryzonego jabłka. Mimo tego, że zewnętrzny wygląd urządzeń ma nie być drastycznie zmieniony, to nadal nie wiemy jakie zmiany zajdą we wnętrzu. Możemy przypuszczać tylko, że konstrukcja będzie wymagać od pracowników większej uwagi i skupienia, co przekłada się właśnie na wcześniejsze zatrudnienia tak, aby odpowiednio wyszkolić personel.
Siri dla Mac
Pojawiły się zrzuty z części ekranów z systemami OS X. Widać na nich ikonę aplikacji, która będzie nowością w tym systemie. Mowa tutaj o Siri. Siri zadebiutowała w 2011 roku i od tamtej pory swoje usługi oferuje na iPhone, iPad, Apple Watch i Apple TV, więc jej obecność na systemach OS X jest już tylko formalnością. Zastanawia mnie tylko dlaczego Apple tak długo z tym zwleka. Pomijam już tutaj pytanie, czy będzie obsługiwać język polski?
Bezprzewodowe ładowanie
Apple zatrudniło ekspertów od ładowania bezprzewodowego. Są to dwaj inżynierowie z firmy uBeam, która zasłynęła z tego, że zamierzają wprowadzić bezprzewodowe ładowanie bez żadnych stacji dokujących czy specjalnych mat i paneli. Ładowanie odbywałoby się za pomocą fal ultradźwiękowych. Ale czy Apple planuje wprowadzić ładowanie w taki sposób? Tego nie wiemy. Plotki mówią, że bezprzewodowe ładowanie ma być dostępne w urządzeniach w 2017. To już kolejna plotka o tym, jak będzie wyglądał lub co będzie zawierał w sobie model z 2017 roku, kiedy to będziemy obchodzić 10-cio lecie iPhone. I jest to kolejna już plotka, która potwierdza to, że tegoroczna wersja iPhone raczej nie będzie szczególnie przełomowa.
iPhone 7 made by Foxconn/Pegatron/Wilstron. Niepotrzebne skreślić
Apple postanowiło podzielić produkcję iPhone 7 na trzech dostawców, aby uniknąć długich terminów oczekiwania na nadchodzące telefony. Za wersje z 4,7 calowym wyświetlaczem będzie odpowiedzialny Foxconn i Pegatron, zaś za wersje z 5,5 calowym wyświetlaczem odpowiedzialny będzie Foxconn i Wilstron. Nie jest to pierwsza współpraca Apple i Wilstron. Firma ta stoi przecież za projektem iPhone 5c i sprzedającym się jak świeże bułeczki iPhone SE. Dodanie trzeciego producenta iPhone rzeczywiście ogranicza czas oczekiwania na nowe słuchawki, ale także pozwala Apple na lepsze negocjowanie umów z dotychczasowymi dostawcami. Wilk syty.
Większe bezpieczeństwo
Czy posiadacze urządzeń z iOS 9 i wbudowany w nie Touch ID zauważyli, że ich urządzenia ostatnimi czasy częściej proszą o podanie kodu odblokowującego niż o odblokowanie za pomocą Touch ID. Tak ma być. Apple w swoich ostatnich aktualizacjach dodało takie zastrzeżenie, że jeśli nasze urządzenie nie było odblokowywane za pomocą Touch ID przez ostatnie 8 godzin, to będziemy zmuszeni odblokować je za pomocą kodu. Tak samo będzie w przypadku, gdy użytkownik nie będzie korzystał z kodu przez 6 dni. Pozostałe wymagania, czyli podanie kodu po ponownym uruchomieniu urządzenia pozostaje bez zmian. Przyznam szczerze, że to dla mnie żaden problem, aby podawać kod co 8 godzin albo co 6 dni, a jeśli ma to w jakikolwiek sposób pomóc w zabezpieczeniu moich danych (chociaż i tak nie mam nic do ukrycia) to jestem jak najbardziej za.
Back to the ?future?
Co do nadchodzących nowych telefonów, nie tyle tych w 2016 roku, tylko tych w 2017, pojawiły się plotki, że jedna z wersji słuchawek może posiadać szklaną obudowę i metalową ramkę wokół telefonu, podobnie jak to miało miejsce w iPhone 4 i 4s. Jest to kolejna już plotka o urządzeniach, które pojawią się w 2017 roku. Aż zaczynam powoli zastanawiać się, i trochę bać o to, co Apple pokaże we wrześniu w iPhone 7 w 2016 roku…
Zaległości Sony
Sony, które podobno nie wyrabia z produkcją podwójnego obiektywu aparatu dla iPhone 7, będzie musiało podzielić się zamówieniami z LG. Obsuwy Sony są spowodowane trzęsieniami ziemi, które nawiedziły tereny Kumamoto, gdzie znajduje się fabryka Sony odpowiedzialna za produkcję wszelkiej maści obiektywów. Obiektywy te mają zostać umieszczone w większej 5,5 calowej wersji telefonu, zaś wersja z 4,7 calowym wyświetlaczem na zostać podobno wyposażona w optyczną stabilizację obrazu, czyli funkcję, która do tej pory znana jest tylko użytkownikom większych słuchawek z Cupertino.
Patenty, patenciki
Apple otrzymało patent, który mówi o wykorzystaniu Touch ID znajdującego się w iPhone lub iPad do odblokowania komputera Mac. Urządzenia, gdy będą blisko siebie, komunikują się ze sobą i wymieniają dane potrzebne do naszego zalogowania. Przyznam szczerze, że aplikacje, które umożliwiałyby takie logowanie są już dostępne w App Store od dawna. Czy więc przez przyznanie takiego patentu możemy spodziewać się usunięcia obecnych aplikacji i nie wpuszczanie nowych do sklepu Apple? Na myśl przychodzi mi tutaj sprawa pomiędzy Apple a twórcami programu flux, odpowiedzialnego za zmianę barw wyświetlanych na ekranie tak, aby nasze oczy mniej się męczyły podczas pracy z monitorem. Jak to się zakończyło – myślę, że wszyscy o tym pamiętamy…
Apple otrzymało także patent na elastyczne baterie. Elastyczne może nie dosłownie. Apple w swoim uzasadnieniu opisało, że obecne baterie składają się z kilku komór i jeżeli do którejś z tych komór dostanie się wilgoć lub kurz, to wtedy cała bateria przestaje działać prawidłowo. Nowy patent ma zapobiegać takim przypadkom i pozwalać na uformowanie baterii w zgodzie z pozostałymi komponentami urządzeń. No cóż – mnie pod hasłem ?flexible battery pack? kojarzy się coś zupełnie innego niż to Apple opisało. Ale ciekawe czy taki patent zostanie w ogóle wykorzystany i jakie urządzenia miałyby z niego korzystać. A może skorzysta z tego iPhone w 2017 roku? :)
Kolejny patent jaki przyznano Apple, dotyczy wykorzystania Apple Pencil jako urządzenia, które współpracowałoby z Magic Trackpad. Ale nie ma tutaj mowy o Apple Pencil w obecnej postaci. Mowa o Apple Pencil, które byłoby bardziej złożone, wykrywałoby poprzeczny ruch w trzech wymiarach, ruch obrotowy i orientację. Jeśli chodzi o takie zastosowanie sprzętów od Apple, to już w tym momencie mają oni możliwość stworzenia czegoś w rodzaju tabletów graficznych w stylu Wacom. W tym przypadku sądzę, że to tylko kwestia czasu, aż taki patent/urządzenie ujrzy światło dzienne. Przecież to kasa dla Apple, czym z pewnością ucieszyliby się udziałowcy Apple?
Zapraszam do komentowania.
