W Belgradzie został dziś odsłonięty pomnik Steva Jobsa wybrany z ponad 10.000 różnych prac nadesłanych z całego świata.
Pomnik ten zostanie finalnie umieszczony w siedzibie Apple w Cupertino. Póki co wymaga jeszcze dopracowania i wykończenia, jest on jednak bardzo bliski wersji ostatecznej. Całość będzie mierzyła około od 3 do 5 metrów wysokości.
Jak widzicie na zdjęciu, składa się on z głowy Jobsa na samej górze, a w niższych partiach z cyfr 1 i 0, czyli binarnych – oczywisty hołd za pracę włożoną w ulepszenie świata elektroniki. Wyżej znajduje się łacińska litera A oraz ostatni znak serbskiego alfabetu ?. Jak widać pomysł ten spodobał się zarządowi Apple.
Osobiście projekt przypomina mi wielką stonogę z głową na samej górze, ale to w końcu sztuka, więc może się nie znam. Dobrze, że iPhone tak nie wygląda.