Odkąd Apple przeniosło premierę iPhone na wrzesień, wszyscy cały rok uważnie wyczekują tej daty.
Nowy raport mówi jednak, że w tym roku możemy spodziewać się premiery już w lipcu. Wszystkiemu winny jest analityk Abhey Lamba, który twierdzi tak na podstawie swoich źródeł w Azji. Apple zaczyna rozkręcać łańcuch dostaw elementów do przyszłego iPhone dużo wcześniej niż zazwyczaj. Czas ten idealnie odpowiadałby właśnie prezentacji nowego urządzenia w czasie wakacji.
Jest jeszcze druga możliwość, Apple chce wyprodukować dużo więcej urządzeń niż poprzednio. Jak wszyscy pewnie pamiętają, dostępność iPhone z roku na rok nie polepsza się, ludzie stoją w gigantycznych kolejkach pod sklepami, lub czekają miesiącami na dostawę zamówionego telefonu z Apple Online Store. Miło by było, gdyby dało się kupić iPhone 6 bez problemu zaraz w dniu premiery.