UBS przewidziało, że Apple nie będzie sobie radziło ze sprzedażą iPhone’ów w Chinach i rzeczywiście tak jest. Wszystko za sprawą konkurencyjnych cen urządzeń producentów z tego samego podwórka.
Najnowszy raport Canalys wskazuje, że Xiaomi zajęło czwarte miejsce i jednocześnie zepchnęło z niego Apple. Chiny są akurat ciężkim regionem w kwestii sprzedaży smartofnów, ponieważ z roku na rok ich sprzedaż spadła aż o 21%. Wyjątek stanowi Huawei, który urósł o 2% i Xiaomi z kapitalnym wzrostem wynoszącym 37%.
Konsumenci są już znudzeni tak samo wyglądającymi urządzeniami i marketingiem każdego z producentów. Właśnie dlatego większość nie decyduje się na kupno najnowszych i najdroższych modeli smartfonów. iPhone X to wielkie niepowodzenie Apple w Chinach ze względu na jego zaporową cenę, która uniemożliwia sprzedaż tego modelu na zadowalającym poziomie.
Dane Canalys pokazują, że w tym roku najważniejszy w Chinach jest Huawei, Oppo, Vivo i Xiaomi, a Apple spadło do kategorii “inni”.
Jedyną zaletą sytuacji jest to, że największy rywal Apple w Chinach (Samsung) radzi sobie jeszcze gorzej, bo sprzedaż smartofonów Koreańczyków spadła o 50%.