Kilka tygodni temu dzięki uprzejmości firmy Xtorm otrzymałem do testów stojak dla iPhone z opcją bezprzewodowego ładowania. Dziś chciałbym Wam napisać kilka zdań na jego temat.
Wewnątrz pudełka oprócz samego stojaka znajdziemy także kabel USB – microUSB. Niestety w komplecie nie ma zasilacza.
Jeśli chodzi o wygląd, to jest przyzwoicie. Całość została wykonana z wysokiej jakości materiałów. Urządzenie jest miłe w dotyku. Nic tutaj nie lata, nic się nie rusza.
Przód służący do bezprzewodowego ładowania pokryty jest specjalnym antypoślizgowym materiałem, dzięki czemu smartfon stoi na ładowarce stabilnie. Jest ok.
Na koniec wymiary urządzenia. Wyglądają one następująco: 137 x 91 x 70mm.
Ładowanie
Ładowarka kompatybilna jest oczywiście z wszystkimi urządzeniami obsługującymi standard QI. Ja sprawdzałem działanie Angle z iPhone X.
Ładowanie urządzenia rozpoczyna się od razu po umieszczeniu go na stojaku. Niestety nie ma tutaj żadnej diody informującej o rozpoczęciu ładowania.
Bardzo fajną sprawa jest to, że ładowarka sama automatycznie identyfikuje urządzenie obsługujące szybkie ładowanie. To nie wszystko. Warto również dodać, że Angle posiada specjalny układ APM Xtorm, który zapobiega powstawaniu przegrzań, czy przeładowań.
Skupmy się teraz przez chwilę na szybkości ładowania. Ja do ładowania mojego iPhone?a X używałem zasilacza od iPada. W tym połączeniu ładowarka naładowała moje iUrządzenie od 5% do pełna w czasie nieco ponad 3h. Wynik jest wiec taki jak u innych producentów. No i to chyba byłoby na tyle.
Podsumowanie
Jeśli zatem szukacie ładowarki, która spełniać będzie także funkcję stojaka, to z czystym sumieniem mogę polecić Wam Xtorm Angle. Całość wygląda bardzo fajnie, jakość materiałów również jest ok. Czego chcieć więcej? Jedynym minusem jest brak zasilacza. Cena urządzenia to nieco ponad 150 zł.