Tegoroczna konferencja MOSEC miała nową gwiazdę i była nią ekipa Vulcan 360 odpowiedzialna za zdalny Jailbreak iOS 11.4 i 12 (beta).
Odblokowanie zabezpieczeń obu systemów odbyło się bezpośrednio na urządzeniu wewnątrz przeglądarki Safari.
Ostatnio scena Jailbreak lekko odżyła, wszystko za sprawą nadchodzącego Jailbreaka dla iOS 11.3.1 w postaci aplikacji mobilnej Electra lub nawet JailbreakMe 5.0 (zdalnego przez Safari).
Musimy pamiętać, że grupy pokroju Vulcan 360 nie mają w zwyczaju wydawać swoich odkryć do szerszej bazy użytkowników. Pracownicy takich grup szukają błędów w zabezpieczeniach, pokazują co udało im się zrobić, a później dokumentacja z opisem błędu leci prosto do Apple.
Grupa Vulcan 360 zademonstrowała dwa Jailbreaki w Szanghaju podczas konferencji MOSEC. Jeden działa z obecnie wydanym iOS 11.4, a drugi powstał z myślą o testowej kompilacji iOS 12. W obu przypadkach Jailbreak został uzyskany za pomocą Safari, co niweluje potrzebę używania aplikacji mobilnej i jej cotygodniowego przepisywania pod system operacyjny.
Sam fakt dokonania zdalnego Jailbreak wystarczy na wysnucie odpowiednich wniosków. Jest to do zrobienia, trzeba mieć tylko odpowiednie narzędzia i wiedzę, aby wydać je w ten sposób. Ponadto wierzę, że każdy ze znalezionych przez grupę Vulcan 360 błędów z pewnością zostanie wysłany do Apple i początkowo stabilna wersja iOS 12 będzie nie do złamania (teoretycznie).