Apple. Firma, która potrafi sprzedać komputer za cenę porządnego samochodu i jeszcze przekonać cię, że to jest całkowicie uzasadnione.
Jeżeli kiedykolwiek zastanawiałeś się, na co naprawdę można wydać pieniądze, to proszę bardzo – zestawienie urządzeń od Apple, których ceny wyglądają jak numer konta bankowego. Wszystkie dane są zgodne z rzeczywistością, bez żadnych fantazji. Tylko surowe fakty, oblane cienką warstwą zdziwienia i lekkiego podziwu.
1. Mac Pro 2019 – do 52 599 USD
Tak, to nie jest literówka. Mac Pro w wersji podstawowej kosztował 5999 dolarów, ale jeśli miałeś ochotę poczuć się jak Pixar we własnym salonie, mogłeś wrzucić do niego 28-rdzeniowy procesor Intel Xeon, 1,5 TB RAM-u (to nie jest błąd), kilka rozszerzeń i cena kończyła się na 52 599 dolarach. Ten sprzęt nie był przeznaczony do przeglądania poczty, tylko do ciężkich prac graficznych, filmowych, 3D i wszystkiego, co wymaga absurdalnej mocy obliczeniowej. Komputer? Prawie stacja robocza NASA.
2. Apple Watch Edition (2015) – do 17 000 USD
Zegarek, który kosztował więcej niż niektóre auta miejskie. Wersja ze złota, dosłownie – 18-karatowy złoty korpus. Nie, nie miał dodatkowych funkcji, po prostu był złoty. Ceny zaczynały się od 10 tysięcy i kończyły na 17 000 USD. To nie był zegarek dla sportowców, to był zegarek dla ludzi, którzy chcieli pokazać, że potrafią wydać 17 000 dolarów na czasomierz, który za dwa lata i tak nie będzie już aktualizowany. Edycja została skasowana rok później. Zaskoczenie?
3. iMac Pro (2017) – do 13 199 USD
iMac Pro to komputer all-in-one, który wygląda jak normalny iMac, ale w środku miał rzeczy, które potrafiły zmielić montaż w 8K i zapisać go szybciej, niż zdążysz powiedzieć „Thunderbolt”. Cena podstawowa – 4999 USD. Wersja wypasiona – ponad 13 tysięcy. Dla kogo? Dla tych, którzy zarabiają montując filmy, projektując rzeczy, których przeciętny użytkownik nie umiałby nawet otworzyć. Wysoka wydajność w ładnym, ciemnoszarym pudełku.
4. Apple Lisa (1983) – 9 995 USD
To była próba stworzenia komputera przyszłości. Lisa miała myszkę, interfejs graficzny i kosztowała prawie 10 tysięcy dolarów w 1983 roku, co dziś daje… zbyt dużo. Komputer nie odniósł sukcesu, był za drogi, oprogramowanie ograniczone, a firma musiała przełknąć kosztowną porażkę. Ale w podręcznikach historii informatyki ma swoją zasłużoną stronę.
5. Apple III (1980) – około 8 000 USD
Miał być komputerem biznesowym. Był. Ale tylko przez chwilę. Kosztował około 8 tysięcy dolarów, ale cierpiał na problemy z przegrzewaniem się i trwałością. Sprzedano zaledwie około 65 tysięcy sztuk. Mało kto o nim dziś pamięta, ale kiedyś był znakiem tego, że nawet Apple potrafi przestrzelić.
6. Macintosh Twentieth Anniversary (1997) – 7 499 USD
Wyjątkowy model na 20-lecie firmy. Smukły kształt, napęd CD w pozycji pionowej, głośniki od Bose i wygląd, który mógłby zagrać w filmie science-fiction. Kosztował 7499 USD, co nie zachęcało do zakupu. Mała sprzedaż, ale duża ciekawostka dla kolekcjonerów. Dzisiaj to coś, co ustawia się w gablocie, nie na biurku.
7. LaserWriter (1985) – 7 000 USD
Drukarka. Ale nie taka zwykła. To była pierwsza laserowa drukarka Apple i jedna z pierwszych, która obsługiwała język Adobe PostScript. Kosztowała 7 tysięcy dolarów i trafiła głównie do firm zajmujących się publikacją tekstu i grafiki. Zmieniła sposób pracy w biurach, przynajmniej tych, które mogły sobie na nią pozwolić.
8. Macintosh Portable (1989) – 6 500 USD
Siedem kilogramów mobilności. Tak wyglądał pierwszy „laptop” Apple. Kosztował 6500 dolarów i był przeznaczony głównie dla profesjonalistów. Miał baterię, ekran LCD i klawiaturę, ale przez swoją wagę bardziej nadawał się do przemieszczania wózkiem niż torbą. Dziś wygląda zabawnie, ale w 1989 roku to było coś.
9. Pro Display XDR (2019) – do 5 999 USD
Zewnętrzny ekran 6K, którego główną funkcją było perfekcyjne odwzorowanie kolorów. Kosztował 4999 dolarów, chyba że chciałeś wersję z matową warstwą nanoteksturową – wtedy płaciłeś 5999. No i jeszcze stojak. Tak, osobno – 999 dolarów. Nie, nie zrobili tego przypadkiem. Monitor był przeznaczony do profesjonalnych zastosowań, od pracy z grafiką po koloryzację filmów.
10. Power Macintosh G3 (1997) – 5 600 USD
Dla swoich czasów – potwór wydajności. Kosztował ponad 5,5 tysiąca dolarów i był ulubieńcem grafików oraz specjalistów od edycji wideo. Miał procesor PowerPC G3 i oferował wiele opcji rozbudowy. Nie był tani, ale oferował naprawdę dużo – pod warunkiem, że wiedziałeś, co z nim zrobić.
Produkty Apple potrafią osiągać ceny, które większość ludzi widzi raczej w katalogach samochodowych niż w sklepie komputerowym. Dla jednych to sprzęt roboczy, dla innych luksus. Tak czy inaczej, firma udowodniła, że potrafi sprzedać bardzo drogie urządzenia. A klienci – jak widać – są gotowi za nie płacić.
