Masz ładowarkę, masz kabel, masz iPhone’a – ale nadal nie masz pojęcia, dlaczego wszystko ładuje się jakby przez filtr z kisielu.
No cóż, możesz nadal żyć w nieświadomości, albo… zainstalować Amperes – informacje o baterii. Tylko teraz zrobisz to za darmo, bo aplikacja chwilowo wyleciała z cennika App Store.
Amperes to narzędzie, które pozwala sprawdzić, jak szybko faktycznie ładuje się Twoje urządzenie. Bez bajek. Nie musisz znać się na elektronice, żeby zobaczyć, że jedna ładowarka działa sprawnie, a inna sprawia, że telefon leży podłączony przez godzinę i przybywa mu dwa procent. Aplikacja nie robi z tego science fiction – pokazuje twarde dane i pomaga porównać różne ładowarki, kable i nawet ładowarki bezprzewodowe. Równie dobrze przetestujesz powerbank, jeśli masz taki na czarną godzinę lub wyjazd z gniazdkowego zasięgu cywilizacji.
Na tym nie koniec. Amperes umożliwia ustawienie progu ładowania, przy którym telefon wyda sygnał: hej, odłącz mnie, bo już wystarczy. Dobre dla tych, którzy nie chcą trzymać baterii pod 100% przez całą noc, jakby to był maraton, a nie sprint do porannego budzika.
Dostajesz też przegląd podstawowych informacji o urządzeniu: ile masz wolnej pamięci, ile zajętej, czy Twój telefon nagrzewa się podejrzanie mocno. Czyli wszystko, co może się przydać, kiedy telefon zaczyna się zachowywać jakby był znużony Twoją obecnością.
Wszystko podane jest w przejrzysty sposób – żadnych tabelek do doktoratu z fizyki. Kolorowe paski pokazują wydajność ładowania, dzięki czemu szybko ocenisz, czy masz do czynienia z mistrzem ładowania czy elektronicznym żartem. Chcesz się pochwalić albo porównać z kolegą? Eksport wyników jednym kliknięciem i już możesz analizować, porównywać, lub – jak większość – zapomnieć, że to zrobiłeś.
Normalnie Amperes kosztuje 9,99 zł. I powiem Ci szczerze – jak na aplikację, która eliminuje zgadywanie i frustrację przy ładowaniu, to nie jest zła cena. Ale skoro teraz można mieć ją za darmo, to nawet jeśli masz tylko jeden kabel, możesz się przekonać, czy to bohater dnia codziennego, czy tylko śliczne sznurki. Bezpośredni link do aplikacji – tutaj.
