Wczoraj Apple wydało kolejną aktualizację dla aplikacji Apple TV Remote, wprowadzając wsparcie dla iPada.
Dzięki temu od wczoraj możecie używać tabletu, aby kontrolować swoją przystawkę telewizyjną, choć do niedawna mogliście to robić wyłącznie iPhone’em.
Chyba nie muszę wam tłumaczyć do czego służy ta aplikacja? Jest po prostu zamiennikiem dla dedykowanego pilota z Siri i ma jego wszystkie funkcje. Interfejs jest większy w porównaniu do iPhone’a i nawet dobrze go zagospodarowano.
Z prawej strony widać, co obecnie oglądamy, a dodatkowo możemy przewijać oglądany serial/film do przodu lub do tyłu. Ponadto możemy zatrzymać jego odtwarzanie, a niżej umieszczono listę odcinków lub podobnych filmów/seriali. Z lewej strony znajduje się zakładka urządzenia, która pokazuje listę dostępnych Apple TV 4gen.
Aplikację pobierzecie za darmo z App Store, a aktualizacja zawiera również poprawki błędów i stabilności.
[app 1096834193]