Studenci Uniwersytetu Kolumbia zrobili coś nie codziennego. Stworzyli Cider, dzięki któremu uruchomimy aplikacje bez wirtualnej maszyny na Androidzie.
Jednakże wszystko nie jest takie, jakie się wydaje. Cider jest we wczesnej fazie i aplikacje z iOS nie mają dostępu do GPS, aparatu fotograficznego i paru innych rzeczy. Choć z drugiej strony pokazuje to, że jeżeli się czegoś chce, można to osiągnąć. Jednakże uznałbym to bardziej za ciekawostkę niż jakąś zmianę na rynku, w końcu większość aplikacji z iOS dostepna jest na Androidzie.