Apple zaprezentowało dziś nowy model swojego narzędzia do rysowania i pisania – Apple Pencil Pro. Ile kosztuje i czym się różni od poprzednika?
Apple Pencil Pro został wyposażony w czujnik, który pozwala użytkownikom na interakcję z ołówkiem poprzez ściskanie. To intuicyjne rozwiązanie umożliwia otwieranie menu narzędzi w różnych aplikacjach graficznych, jak na przykład Procreate. Dzięki temu użytkownicy mogą szybko zmieniać narzędzia, grubość linii czy kolory bez potrzeby korzystania z dodatkowych menu na ekranie iPada.
Nowość stanowi również dodanie żyroskopu, który pozwala na obracanie cyfrowych obiektów poprzez obracanie samego ołówka. To rozwiązanie z pewnością zostanie docenione przez profesjonalistów zajmujących się grafiką, ponieważ umożliwia bardziej naturalną manipulację elementami w aplikacjach. Zintegrowany silnik wibracyjny dostarcza użytkownikowi delikatnych wibracji, które informują o precyzyjnym dopasowaniu kształtów lub osiągnięciu pożądanej linii.
Ołówek współpracuje także z systemem Latitude, dzięki czemu w przypadku zgubienia można go łatwo zlokalizować za pomocą aplikacji „Znajdź”. Jest to szczególnie przydatne w środowiskach, gdzie łatwo o zagubienie drobnego sprzętu, jak np. biura czy pracownie artystyczne.
Kolejnym udogodnieniem są wbudowane magnesy, które umożliwiają łatwe mocowanie Apple Pencil Pro do boku iPada. Umożliwia to nie tylko bezproblemowe parowanie urządzenia, ale również jego ładowanie.
Ołówek oferuje również funkcję podwójnego stuknięcia, która umożliwia szybkie przełączanie się między narzędziami, takimi jak długopis i gumka. To znacznie przyspiesza pracę i pozwala na bardziej płynne przejścia między różnymi etapami projektu.
W kwestii ceny, Apple Pencil Pro kosztuje w Polsce 649 złotych. Można go kupić w przedsprzedaży już dziś, a do sklepów stacjonarnych trafi w przyszłym tygodniu.