Zainteresowanie większym iMacem nie słabnie. Użytkownicy Apple od ponad dwóch lat czekają na informacje o powrocie komputera all-in-one z ekranem większym niż 24 cale.
Spekulacje na temat przyszłości dużego iMaca nie ustają. Portal MacRumors zebrał najnowsze doniesienia dotyczące tego tematu. Obecnie Apple nie ogłosiło oficjalnych planów związanych z wprowadzeniem większego iMaca na rynek. Zamiast tego, firma sugeruje klientom zakup monitora Studio Display w połączeniu z komputerem Mac Studio lub Mac mini.
Brak informacji o 27-calowym iMacu nie przekreśla możliwości pojawienia się jeszcze większego modelu. Analitycy branżowi, Mark Gurman z Bloomberga i Ming-Chi Kuo, sugerowali w zeszłym roku, że Apple pracuje nad 32-calowym iMacem. Według ich przewidywań, urządzenie mogłoby zadebiutować pod koniec 2024 lub w 2025 roku. Kuo wspomniał również o zastosowaniu w nowym modelu podświetlenia miniLED, co zapewniłoby lepszą jasność i kontrast obrazu w porównaniu do standardowych matryc LCD.
W ostatnich miesiącach nie pojawiły się nowe, konkretne informacje o 32-calowym iMacu. Jednakże w sierpniu 2023 roku Mark Gurman potwierdził, że Apple nadal rozważa wprowadzenie większego modelu do swojej oferty. Zaznaczył, że nie wiadomo jeszcze, czy będzie to urządzenie wyposażone w procesor M4, czy pojawi się później.
Powrót dużego iMaca mógłby przynieść korzyści wielu użytkownikom. Większy ekran umożliwiłby wygodniejszą pracę z aplikacjami wymagającymi obszernej przestrzeni roboczej, takimi jak programy do obróbki wideo, grafiki czy projektowania. Taki model mógłby przyciągnąć profesjonalistów i entuzjastów, którzy cenią sobie wysoką wydajność i jakość obrazu.
Wprowadzenie większego iMaca wiąże się z wieloma wyzwaniami dla Apple. Firma musiałaby znaleźć równowagę między wydajnością a efektywnym odprowadzaniem ciepła w zwartej obudowie all-in-one. Dodatkowo, należałoby zadbać o odpowiednie zróżnicowanie oferty, aby nowy model nie wpływał negatywnie na sprzedaż innych produktów, takich jak Mac Studio czy Mac Pro.
Warto zwrócić uwagę na zmieniające się preferencje użytkowników komputerów. Coraz więcej osób wybiera konfiguracje oparte na oddzielnych komponentach, co daje im większą elastyczność i możliwość unowocześniania sprzętu w przyszłości. Apple, wprowadzając Studio Display, odpowiedziało na te oczekiwania, umożliwiając klientom tworzenie własnych zestawów z różnymi modelami komputerów Mac.
Mimo to, iMac jako komputer all-in-one ma nadal wielu zwolenników, ceniących jego elegancję i prostotę obsługi. Dla wielu klientów to idealne rozwiązanie do domu czy małego biura, gdzie liczą się nie tylko parametry techniczne, ale również estetyka i oszczędność miejsca.
Decyzja Apple o ewentualnym przywróceniu większego iMaca do oferty będzie prawdopodobnie zależeć od wielu czynników, takich jak analiza rynku, preferencje klientów czy strategia produktowa firmy. Niezależnie od tego, czy zobaczymy 32-calowego iMaca, czy też Apple zdecyduje się na inne rozwiązania, można oczekiwać, że firma będzie starała się zaspokoić potrzeby swoich klientów, zachowując wysokie standardy jakości i innowacyjności.