Apple jest właścicielem sklepu z muzyką, który generuje aż 40% przychodów tej branży w USA.
Wprawdzie jest to olbrzymi kawałek tortu, to jednak ilość muzyki kupowanej przez użytkowników iTunes regularnie spada. W zeszłym roku było to aż 5,6%. Apple podobno jest “zaskoczone”, że ludzie wybierają możliwość streamingu np w Spotify, zamiast kupować na własność utwory czy całe albumy. Wydane w tamtym roku iTunes Radio także nie poprawiło sytuacji – reklamy nie rekompensują spadku zainteresowania zakupem, a tylko 1-2% słuchaczy radia decyduje się na jakiekolwiek zakupy.
Apple wraz ze swoimi partnerami planuje kompletne przebudowanie iTunes, możliwe także, że powstanie usługa udostępniająca możliwość słuchania dowolnych utworów za stałą miesięczną opłatą. Trzeba przyznać, że obecnie Apple jest na tym polu daleko w tyle. Szczególnie biorąc pod uwagę WiMP HiFi, w którym bezstratna jakość muzyki bije nawet najlepiej nagrane albumy w iTunes – po co więc płacić za kilka piosenek, skoro za niską cenę można mieć to samo bez limitów?
Mam nadzieję, że ten rok będzie przełomowy w tej kwestii, jak i w kwestii wielkości ekranu w iPhone. Zmiany te są oczekiwane w nowej wersji OSX, moga pojawić się również w iOS 8.
