Premiera iPhone 16 oraz modeli iPhone 16 Pro przyniosła coś, czego niewielu się spodziewało: dedykowany przycisk aparatu – Camera Control.
Na pierwszy rzut oka może wydawać się to zupełnie nową funkcją, ale co by było, gdyby powiedzieć, że Apple eksperymentowało z tym rozwiązaniem już kilka lat temu? Okazuje się, że firma po raz pierwszy dodała przycisk do szybkiego uruchamiania aparatu w 2019 roku, ale wielu użytkowników i recenzentów nie zdawało sobie sprawy z jego obecności. Jak to możliwe? Cofnijmy się do czasów iPhone’a 11 Pro, aby zobaczyć, jak Apple po raz pierwszy wprowadziło ten pomysł i jak ewoluował on w modelu iPhone 16 Pro.
Historia przycisku aparatu Apple – niedocenione rozwiązanie
W 2019 roku Apple wprowadziło akcesorium o nazwie Smart Battery Case, przeznaczone dla użytkowników iPhone’a 11 Pro. To etui, poza swoją główną funkcją przedłużania żywotności baterii, skrywało ciekawą innowację – dedykowany przycisk, który uruchamiał aparat, nawet gdy telefon był zablokowany. Było to udogodnienie, które mogło przydać się w wielu codziennych sytuacjach, eliminując konieczność szukania aplikacji aparatu na ekranie głównym. Jednym kliknięciem można było aktywować aparat i natychmiast zrobić zdjęcie. Brzmi praktycznie, prawda?
Niestety, ten przycisk przeszedł niemal niezauważony. Smart Battery Case było stosunkowo drogie i niewielu użytkowników decydowało się na jego zakup. Sama funkcja przycisku nie była też szeroko reklamowana przez Apple, które wolało skupić się na promowaniu przedłużonego czasu pracy baterii. W efekcie przycisk aparatu pozostał ciekawostką, o której wiedzieli tylko nieliczni.
Pomimo swojej przydatności, nie zyskał popularności na rynku, a koncepcja ta została zapomniana – aż do premiery iPhone’a 16 Pro.
W iPhonie 16 Pro przycisk aparatu powraca – tym razem na stałe
W iPhonie 16 Pro Apple postanowiło wrócić do dawnej koncepcji, wbudowując przycisk aparatu bezpośrednio w obudowę telefonu. Tym razem każdy użytkownik tego modelu może skorzystać z tego rozwiązania bez potrzeby zakupu dodatkowych akcesoriów. Przycisk, umiejscowiony z boku urządzenia, oferuje błyskawiczny dostęp do aparatu, a dodatkowo można go skonfigurować, aby spełniał inne funkcje.
Użytkownik może przypisać do tego przycisku różne działania, co sprawia, że jego zastosowanie nie ogranicza się tylko do fotografii. To elastyczne rozwiązanie pozwala na dostosowanie przycisku do własnych potrzeb, na przykład jako skrótu do ulubionych aplikacji lub funkcji systemowych. Dzięki temu, nowy przycisk aparatu staje się nie tylko praktycznym narzędziem, ale również osobistym elementem interakcji z telefonem.
Opinie na temat przycisku aparatu w iPhone 16 Pro są różne. Wiele osób chwali jego funkcjonalność i wygodę, doceniając możliwość szybkiego uruchomienia aparatu jednym kliknięciem. Jest to szczególnie przydatne w sytuacjach, gdy zależy na szybkim uchwyceniu chwili, bez konieczności odblokowywania telefonu i wyszukiwania aplikacji na ekranie głównym.
Jednak pojawiają się także głosy krytyki. Niektórzy użytkownicy zauważają, że umiejscowienie przycisku nie jest idealne. Zbyt wysoka pozycja przycisku sprawia, że może być trudny do dosięgnięcia podczas fotografowania w trybie poziomym. To drobny szczegół, ale dla niektórych jest to minus, który obniża komfort użytkowania. Użytkownicy mają nadzieję, że Apple uwzględni tę uwagę w przyszłych modelach, tak aby rozwiązanie było jeszcze bardziej intuicyjne i dopasowane do naturalnego chwytu telefonu.