Apple oficjalnie potwierdziło prezentację nowego produktu w środę 19 lutego 2025 roku. Co gigant z Cupertino pokaże światu już w najbliższą środę?
Wiele wskazuje na to, że zobaczymy tam nową generację iPhone’a SE, a być może także odświeżone wersje MacBooka Air oraz iPadów. Przecieki z różnych źródeł sugerują, że nadchodzący model SE otrzyma zupełnie nowy wygląd, mocniejsze podzespoły i nowoczesne technologie. Co dokładnie może trafić do oferty Apple?
iPhone SE 4 – zupełnie nowy wygląd i lepsza specyfikacja
Według dostępnych informacji Apple całkowicie zmienia podejście do iPhone’a SE. Nowy model, zamiast przypominać starsze konstrukcje, będzie wzorowany na iPhonie 14. To oznacza, że po raz pierwszy w tej serii znikną szerokie ramki oraz fizyczny przycisk Home. Zamiast niego pojawi się ekran OLED o przekątnej 6,1 cala oraz system rozpoznawania twarzy Face ID.
Zmiany obejmują również podzespoły. Smartfon ma działać na procesorze A18, który prawdopodobnie trafi także do tegorocznych flagowych modeli. Do tego Apple planuje zastosowanie 8 GB pamięci RAM, co przełoży się na lepszą wydajność i płynność działania. Znaczną poprawę przyniesie także nowy aparat 48 MP, co może wpłynąć na jakość zdjęć, zwłaszcza w trudnych warunkach oświetleniowych.
Ważną nowością będzie również port USB-C, zgodny z unijnymi regulacjami. To ułatwi ładowanie i przesyłanie danych, a także pozwoli korzystać z szerokiej gamy akcesoriów bez konieczności stosowania dodatkowych adapterów.
Czy Apple wspomni o sztucznej inteligencji?
Od dłuższego czasu mówi się o pracach Apple nad nowymi funkcjami AI, które mogą odmienić sposób korzystania z urządzeń mobilnych. Jednak według najnowszych informacji, aktualizacja Siri, która miała wprowadzić „Apple Intelligence”, została opóźniona. W związku z tym nie należy się spodziewać, że temat sztucznej inteligencji pojawi się na najbliższym wydarzeniu. Najwcześniej Apple może go poruszyć podczas czerwcowej konferencji WWDC.
Nowy MacBook Air – czy pojawi się już teraz?
Od kilku miesięcy pojawiają się doniesienia na temat MacBooka Air z procesorem M4. Apple planuje odświeżyć tę serię, jednak nie wiadomo, czy prezentacja odbędzie się już 19 lutego. Możliwe, że nowe modele zostaną ogłoszone później, poprzez komunikat prasowy.
Jeśli Apple zdecyduje się na premierę w lutym, najważniejszą zmianą w MacBooku Air będzie nowy procesor M4. Może on zapewnić lepszą wydajność i efektywniejsze zarządzanie energią. Wśród przewidywanych zmian wymienia się także zwiększenie ilości pamięci RAM w droższych wariantach – z 8 GB do 16 GB. Poza tym nie należy spodziewać się dużych zmian konstrukcyjnych.
Nowe iPady – co planuje Apple?
Oprócz iPhone’a SE 4 i MacBooka Air, Apple może zaprezentować także nowe iPady. Obecnie mówi się o dwóch modelach – podstawowym iPadzie 11 oraz nowym iPadzie Air.
iPad 11 ma być wyposażony w procesor A17 Pro oraz 8 GB RAM, co poprawi jego wydajność w stosunku do poprzedniej generacji. Nowy iPad Air natomiast może otrzymać układ M3, a nawet M4, co sprawi, że zbliży się pod względem możliwości do wersji Pro.
Jak zatem widzicie najbardziej prawdopodobną premierą podczas nadchodzącego wydarzenia będzie iPhone SE 4, który otrzyma nowy wygląd i mocniejsze podzespoły. Jest także szansa na premierę MacBooka Air oraz nowych iPadów, chociaż nie ma jeszcze pewności, czy Apple zdecyduje się zaprezentować je już teraz. Na sztuczną inteligencję w produktach Apple trzeba będzie poczekać jeszcze kilka miesięcy.