OpenAI postanowiło dać ludziom dostęp do jednej ze swoich ciekawszych funkcji – Deep Research. Wcześniej funkcja dostępna była wyłącznie dla subskrybentów.
Teraz nawet użytkownicy darmowych wersji mogą coś z tego mieć. Oczywiście pod pewnymi warunkami, bo nie wszystko w życiu jest takie łatwe jak zamówienie pizzy przez aplikację.
Deep Research bazuje na modelu o3 i pozwala tworzyć naprawdę rozbudowane analizy w zaskakująco krótkim czasie. To nie tylko sztuczne nabijanie statystyk – narzędzie faktycznie sprawdza się, gdy trzeba szybko przeprowadzić analizę rynku, napisać recenzję książki, wybrać uczelnię, miejsce zamieszkania albo po prostu zdecydować, który krem do twarzy nie sprawi, że będzie się wyglądać jak postać z horroru.
Żeby było jeszcze zabawniej, OpenAI dorzuciło również uproszczoną wersję tej funkcji, opartą na modelu o4-mini. W tej opcji odpowiedzi są nieco krótsze, mniej rozwlekłe, ale nadal bardzo konkretne. Idealne dla tych, którzy nie mają cierpliwości do czytania rzeczy dłuższych niż wpisy na Instagramie.
Kto i jak może korzystać z Deep Research?
Tutaj zaczyna się cała układanka z limitami:
- Darmowi użytkownicy dostają pięć wniosków miesięcznie, ale tylko w wersji uproszczonej. Czyli dostajesz lizaka, ale bez papierka z błyszczącymi gwiazdkami.
- Subskrybenci ChatGPT Plus i Team mają dostęp do dziesięciu pełnych zapytań oraz piętnastu zapytań w wersji lekkiej. To już całkiem przyjemny pakiet.
- Subskrybenci Enterprise mogą sobie poszaleć: mają dostęp do 125 zapytań w każdej wersji i dodatkowo 10 zapytań pełnej wersji. Brzmi jak luksusowy pakiet all-inclusive dla ludzi od Excela.
Jeśli przekroczysz limit pełnej wersji, system grzecznie (albo nie) przełączy cię na wersję uproszczoną, żebyś nie musiał siedzieć i płakać nad niedokończonym raportem.
Różnice między pełną a uproszczoną wersją
Oto szybka prawda: pełna wersja Deep Research to jak zamówienie obiadu w dobrej restauracji – dużo treści, świetnie podane, z dodatkowymi informacjami, które nawet nie przyszłyby ci do głowy. Wersja uproszczona przypomina szybki lunch – nadal dostajesz to, co najważniejsze, ale nie ma wielkiego elaboratu o tym, skąd pochodzą ziemniaki.
Do czego się to przydaje?
Deep Research to przydatne narzędzie dla tych, którzy muszą podejmować decyzje szybciej, niż im się uda znaleźć zasięg Wi-Fi. Idealnie nadaje się do analiz rynkowych, pisania porządnych recenzji książek, sprawdzania uczelni, szukania nowych miejsc do życia albo szukania najlepszych kosmetyków. Zamiast spędzać godziny na przewijaniu forów internetowych pełnych sprzecznych opinii, można w kilka minut mieć gotowy materiał do działania.
Dlaczego OpenAI udostępniło Deep Research szerzej?
OpenAI tłumaczy to tym, że chce, aby więcej osób miało możliwość korzystania z zaawansowanej analityki. Jednocześnie narzucone limity mają sprawić, że serwery nie padną jak muchy w lecie. Więcej użytkowników, ale pod kontrolą – taki układ.
Funkcja Deep Research nawet w swojej uproszczonej wersji daje ogromną wartość każdemu, kto potrzebuje szybkiego, konkretnego wsparcia w podejmowaniu decyzji, a nie chce godzinami błądzić w sieci. Teraz więcej osób może na własnej skórze przekonać się, jak wygląda naprawdę szybka analiza danych bez zagłębiania się w chaos internetu.