Kupiliście właśnie jeden z flagowych smartfonów Samsunga? To naturalne, że użytkownik chce zapewnić odpowiednią ochronę produktu, który właśnie zakupił. Sam Samsung zajmuje się produkcją etui dla swoich urządzeń mobilnych i to dobry początek, aby zająć się tym tematem. Zapraszam do zapoznania się z recenzją trzech etui dedykowanych Samsungowi Galaxy S6 Edge.
Wraz z Galaxy S6 Edge otrzymałem trzy etui, poprosiłem o nie, ponieważ nie byłem pewien, co do chwytu urządzenia zważywszy na to, że wyświetlacz jest zagięty po obu stronach.
Jedno z nich to zwykły bumper, który chroni jedynie tył i rogi, a kolejne dwa zapewniają ochronę wyświetlacza, jak i wspomnianych wcześniej przeze mnie części niekoniecznie taniego smartfona lidera rynku urządzeń mobilnych.
S6 Edge Protective Cover (Clear Case)
Etui oferuje podstawową ochronę urządzenia bez diametralnych zmian w jego budowie. Trzyma się ono na rogach S6 Edge i chroni tylko i wyłącznie tylny panel. Charakteryzuje się ono minimalistycznym wyglądem i ani trochę nie pogrubia sprzętu mobilnego Samsunga, po jego nałożeniu aparat już nie wystaje ponad bryłę urządzenia mobilnego.
Protective Cover wykonany jest z grubego plastiku i zapewnia odpowiednią ochronę, należy pamiętać, że nie ochroni wyświetlacza. Natomiast chroni jedynie jego rogi, jeżeli zdarzy się, że upuścimy S6 Edge na chodnik lub w domu. Tył jest miły w dotyku i znajdziemy tam rownież wycięcie na aparat i wszystko, co znajduje się obok niego.
Początkowo założenie etui sprawiło mi drobny problem, ale po założeniu nie ma szans, żeby spadło ze smartfona. Jednakże, aby je zdjąć trzeba się wykazać nie tylko siłą, ale i cierpliwością. Przyglądając się dokładnie można zauważyć, że etui nie leży idealnie na bokach, to niepoważna wada, o ile nie przywiązujemy do tego wagi. Dodatkowe miejsce na zgięcie etui daje wyższą ochronę przed potencjalnym upadkiem.
Osobiście wygląd etui przypadł mi do gustu, idealnie komponuje się z czarnym wariantem kolorystycznym S6 Edge. Szkoda, że producent nie pokusił się o wykonanie etui w dostępnych wersjach kolorystycznych smartfona, pozwoliłoby to na jego odpowiedni dobór. Tak czy owak, ten typ etui powinien być dobrym początkiem, jeżeli potrzebujecie wytrzymałego etui, którego nie nakładamy całkowicie na sprzęt. W takim przypadku warto również zainwestować w folię/szkło hartowane na wyświetlacz, wtedy mamy idealne połączenie.
S6 Edge Flip Wallet
Jak sama nazwa wskazuje, to etui w stylu portfela, nie tylko chroni smartfon, ale również ma miejsce na kartę kredytową/dowód osobisty. Brakuje w nim jedynie okienka na wyświetlacz, choć gniazdo na kartę lub dowód może okazać się przydatne. Pomimo braku wycięcia na wyświetlacz, etui jest na tyle mądre, że wie, kiedy je otwieramy i zamykamy, co przekłada się na wybudzenie wyświetlacza lub jego wygaszenie. Dzięki takiemu zabiegowi nie musimy, co chwilę naciskać przycisku zasilania, aby to robić. Etui wykonane jest z tworzywa sztucznego, imitującego skórę, jeżeli nie macie funduszy na etui S View, warto zainteresować się tą propozycją.
Flip Wallet bardzo dobrze chroni S6 Edge, zostawiając miejsce z prawej strony na używanie ekranu krawędziowego. Niestety, etui wykonane jest w głównej mierze dla osób praworęcznych, więc lewa strona ekranu krawędziowego staje się bezużyteczna. Przyciski regulacji głośności znajdują się pod nim, ale nie ma problemów podczas pogłaszania/ściszania muzyki.
Nie ma żadnego magnesu lub zapięcia, więc klapka nie jest na stałe przytwierdzona do wyświetlacza. Jeżeli smartfon w etui leży na biurku, to nie ma szans, żeby się samoczynnie otworzyło. Warto zaznaczyć, że pojawią się problemy z odpisywaniem na wiadomości, jeżeli używacie tego etui.
S6 Edge Clear View Cover
Moim zdaniem to najciekawsze etui ze wszystkich, które otrzymałem do testów razem ze smartfonem Samsunga. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że mamy do czynienia z naprawdę mocnym akcesorium, ale tak nie jest. Powiadomienia są widoczne na klapce, chroniącej wyświetlacz, to samy tyczy się wyświetlania godziny itp. Ktoś do was dzwoni? Nic nie szkodzi odbierzecie połączenie przychodzące bez potrzeby otwierania etui. Tak samo, jak Flip Wallet, tutaj również po otwarciu/zamknięciu wygasi się wyświetlacz lub wybudzi.
To zdecydowanie najlepsze etui, jakie kiedykolwiek widziałem (no może oprócz Lunatik Taktik Extreme dla urządzeń mobilnych Apple). Smartfon siedzi w nim pewnie, a etui zapewnia odpowiednią ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Jednakże nie jest pozbawione wad, zbiera odciski palców i widoczne są smugi. Podejrzewam, że więcej czasu spędzicie czyszcząc etui, a nie wyświetlacz S6 Edge. Odciski palców utrudnią odczytanie czegokolwiek, nie wspominając o świetle słonecznym, o czym przekonałem się podczas użytkowania.
Największą wadą jest złe umieszczenie części, odpowiedzialnej za złożenie się, choć może tylko w moim przypadku tak jest. Przyciski regulacji głośności są wyżej, a oznaczenia niżej, + odpowiada minusowi, a powyżej bez oznaczenia mamy przycisk do podbicia głośności. Śmiem twierdzić, że problem leży tylko w moim przypadku, a jeżeli to szersze zagadnienie, to Samsung powinien poprawić ten element, nie powinno to trwać długo.