Wczoraj rano podczas targów CES Fitbit zaprezentował najnowsze urządzenie naręczne do śledzenia aktywności fizycznej użytkownika.
FitBit Blaze wypełnia lukę między Charge HR i Surge, a na pierwszy rzut oka wygląda, jak sprzęt z Android Wear/watchOS, choć jego zadanie sprowadza się tylko i wyłącznie do śledzenia poczynań użytkownika.
To pierwszy produkt wyposażony w wyświetlacz LCD o wysokiej rozdzielczości, opaskę z elastomeru i kopertę ze stali nierdzewnej. Nie mam wątpliwości, że podczas jego produkcji inspirowano się Apple Watchem, poza tym, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wymienić opaskę. To nie jedyne możliwości personalizacji, w każdej chwili można zmienić tarczę zegara, więc widać tutaj podobne cechy do inteligentnych zegarków, chociaż FitBit koncentruje się jedynie na odbiorcach aktywnie spędzających czas.
Blaze został zaprojektowany, aby pomóc użytkownikowi pozostać w formie, oferując wgląd w dane zdrowotne, trening motywacyjny i szczegółowe instrukcja wykonywania ćwiczeń pokazane, jako animacje. PurePulse przez cały dzień zapewnia informacje o rytmie serca, co pozwoli utrzymać odpowiednią intensywność treningu.
To nie wszystko, co potrafi, dodatkowo mamy wgląd w przychodzące powiadomienia, SMS-y, wydarzenia z kalendarza, regulację głośności i wybór utworów z iPhone’a lub smartfona z Androidem.