Z początku urządzeniem z najwyższej półki Huaweia był Ascend P7, jednakże brakowało mu mocy, aby sprostać konkurencji. Producent z Chin postanowił stworzyć nową serię urządzeń o nazwie Honor z procesorem własnej produkcji. Ich nowym ?dzieckiem? jest Honor6 i to jemu się dzisiaj przyjrzymy.
Wygląd i jakość wykonania
Przód jest minimalistyczny, choć znajduje się na, nim wszystko , co wskazuje na spotkanie z urządzeniem mobilnym. Tak, jak w przypadku Honor 3C, w tym modelu również nie uświadczymy logo Huaweia. Z początku trudno zauważyć, że to produkcja właśnie tego producenta, jedyny napis widnieje na środku z tyłu i jest, nim nazwa sprzętu, czyli – ?Honor?. Uważam to za jedną z zalet smartfona, idealnie kontrastuje z większością sprzętu konkurencji, który nazwę producenta posiada z obydwu stron. Choć, z drugiej strony niektórzy konsumenci mogą zostać wprowadzeni w błąd, w szczególności ci, którzy nie rozpoznają urządzenia po wyglądzie.
Prezencja Honora 6 wg mnie mocno nawiązuje do pierwszego urządzenia z serii Xperia Z obydwóch stron mamy takie samo wzornictwo i ramkę kontrastującą z białym kolorem urządzenia. Oczywiście zauważalne są te same wady, co u produktu Sony, tył dość mocno zbiera odciski palców i smugi, a na dodatek jest śliski, co w rezultacie może skutkować wypadnięciem Honora6 z dłoni. Ramka również jest śliska, zdarzyło się, że smartfon o mało nie spadł z biurka.
Biorąc pod uwagę wszelkie złącza i porty, mamy tutaj do czynienia z portem micro USB na dole, przycisk zasilana i regulacji głośności znajdują się po prawej stronie i występują obok siebie. Na górze znajdziemy standardowe gniazdo słuchawkowe i port podczerwieni. Co ważne pod zaślepką znajduje się port kart micro SIM i micro SD.
Na tylnym panelu umiejscowiono aparat główny wspomagany przez podwójną diodę doświetlającą LED. Soczewka aparatu nie wystaje za bryłę Honora i wydaje się, że jest dobrze chroniona przed zarysowaniami. Jeżeli chodzi o podwójną diodę doświetlającą, są takie same, jednakże zrobiły na mnie wrażenie, dzięki wysokiej jasności i szerokim doświetleniu podczas wykonywania zdjęć.
Wyświetlacz
5 ? calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD został wyprodukowany przez JDI. Niestety, nie jest to matryca IPS, co można zauważyć po nie najlepszych kątach widzenia, choć nie jest źle. Cechuje się on wysoką jasnością maksymalną, w rezultacie jest czytelny na zewnątrz, dopóki nie padają na niego promienie słoneczne. Czerń również nie zachwyca widać to szczególnie w nocy i na ciemniejszych tapetach. Temperatura kolorów również nie jest najlepsza,biały przechodzi w niebieski, jednakże możemy to dostosować ręcznie. Co ciekawe producent postanowił zaimplementować możliwość wyświetlania wszystkiego w rozdzielczości 720p, to również przełączamy ręcznie.
Oprogramowanie i funkcjonalność
Jak większość producentów urządzeń mobilnych, Huawei również ma własną nakładkę na system o nazwie Emotion UI (wersja 2.3). Wygląd interfejsu jest minimalistyczny i wyglądem przypomina iOS 7 z funkcjami znanymi z Androida. Większość interfejsu jest w kolorze niebieskim. Belka, na , której znajdziemy powiadomienia podzielona jest właśnie na nie i skróty ustawień. To rozwiązanie spodobało mi się w urządzeniach Sony i miło, że kolejny producent (prawie) wpadł na ten sam pomysł. Można, by rzec, że wygląda on, jak czysty Android, choć znajdziemy tutaj parę różnic.
Najważniejszą jest brak siatki aplikacji, po instalacji aplikacji/gier, skróty pojawiają się na pulpicie głównym. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zmienić fabryczny launcher na inny. Fabryczne rozwiązanie nie jest idealne, ale wpasowuje się w wygląd czystego Androida, co na pewno jest zaletą. Naleciałości z iOS są widoczne gołym okiem, szczególnie w Ustawieniach, wszelkie przełączniki są okrągłe, to aspekt, który pokochacie, znienawidzicie lub będziecie mieli problem z zaakceptowaniem go. Jeżeli jesteśmy przy aplikacji Ustawień, tutaj również mamy do czynienia z minimalizmem, wszystko jest na swoim miejscu i łatwo odnajdziemy każdą z opcji.
Na tym zazwyczaj kończy się modyfikacja systemu operacyjnego Google przeznaczonego dla urządzeń mobilnych, a producent idzie dalej. W oprogramowaniu mamy dostęp do menedżera urządzenia. Usuniemy, nim pliki pamięci podręcznej aplikacji, pamięć RAM i wiele innych.
Wydajność
Użytkowanie Honora 6 to sama przyjemność, system działa bez zadyszki. Ciężko zauważyć pojedyncze zwolnienia animacji, a każda z aplikacji działała stabilnie podczas testów. Prawdopodobnie jest to zasługa 3GB pamięci RAM i 8 ? mio rdzeniowego procesora Kirin 920. Pewnie jesteście zaskoczeni, że nie skorzystano z rozwiązania Qualcomma lub MediaTek, ale ostatnio coraz więcej producentów produkuje własne SoC.
Kirin 920 wyposażony jest w 8 rdzeni, 4 z nich posiadają taktowanie na poziomie 1,3GHz, a kolejna para to 1,7GHz. Dzięki technologii big.LITTLE jedna para procesorów działa w czynnościach, które nie wymagają dużej mocy obliczeniowej, a, jeżeli robimy coś bardziej złożonego reszta zostaje uruchomiona.
Aparat i kamera
Aparat główny to Sony IMX214 z szerokokątnym obiektywem. Fabryczna aplikacja aparatu jest prosta w użyciu i nie ma na celu zmieniać tego podejścia. Aplikacja pozwala na zmianę trybów wykonywania zdjęć, dodatkowo możemy ustawić przycisk regulacji głośności, jako spust migawki. Rozdzielczości, w jakich można wykonywać zdjęcia zaczynają się na 6MPx, a kończą na 13.
Huawei, dzięki oprogramowaniu pozwala na edycję zdjęć, po ich wykonaniu. Możemy zmienić ekspozycję, kontrast i wiele innych cech. Jest to słuszne przedsięwzięcie producenta, o ile wiemy, jak tego używać, minie też trochę czasu, zanim się dokopiemy do tych ustawień.
Zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych są do przyjęcia (ISO 2500), czasem aparat ma problem z ustawieniem odpowiedniej czułości i ekspozycji. W odpowiednich warunkach oświetleniowych nie ma problemu z ekspozycją, ale da się zauważyć brak szczegółowości. IMX214 powinien robić ostrzejsze zdjęcia, ale tak nie jest.
Nie tylko zdjęciami człowiek żyje, Honor 6 potrafi zarejestrować materiały wideo w FHD,720p, VGA, a nawet jako wideo MMS. Rejestracja materiału w Full HD ma parę braków takich, jak brak HDR i upiększania (tryb). Wszystkie dodatkowe efekty dostępne są przy rozdzielczości 720p i niższych.
Jakość w Full HD jest bardzo dobra, wideo jest ostre i płynne, czego nie można powiedzieć o odwzorowaniu kolorów. Brak jakiejkolwiek stabilizacji obrazu jest widoczna od razu, gdy tylko trzęsą nam się dłonie. Jakość dźwięku zrobiła na mnie wrażenie, byłem w stanie usłyszeć nawet dźwięk z daleka. Mikrofony w Honor6 zdają tutaj egzamin.
Żywotność baterii
Honor 6 wyposażony jest w baterię o pojemności 3,100mAh, taką samą znajdziemy w Xperii Z3. Przy spokojnym użytkowaniu bateria wytrzyma 2 dni, a, jeżeli chcecie przeglądać internet i materiały wideo przygotujcie się na półtora dnia użytkowania. Kirin 920 jest mniej wydajny niż ostatnie konstrukcje Qualcomma.
Jakość rozmów
Głośnik od rozmów i wewnętrzny mają problemy. Przez to podczas rozmów i słuchania muzyki słychać przebicia w dźwięku. Czasem uniemożliwia to komfortowe prowadzenie rozmowy, czego niestety doświadczyłem. Głośnik, z którego wydobywa się dźwięk jest monofoniczny i znajduje się z tyłu. Jego maksymalna głośność jest w porządku, jednakże ton bywa cienki, co zauważyć można w większości słuchawek wyposażonych w jeden głośnik.
Podsumowanie
Huawei Honor6 to próba ?walki? producenta z tuzami rynku urządzeń mobilnych. W paru aspektach przewyższa rozwiązania konkurencji. Cena to nie jedyna zaleta tego urządzenia, razem z nią idzie w parze żywotność baterii, czytnik kart micro SD. Nie wydając zbyt dużej sumy pozwalamy sobie na obcowanie z urządzeniem z górnej półki.
Zalety:
- ogólna wydajność
- ostry i jasny wyświetlacz
- cena
- żywotność baterii
- czytnik kart micro SD
Wady:
- tył narażony na zarysowania
- słaba jakość połączeń wych./przych.
