Premiera iPhone SE 4 coraz bliżej. Nowy budżetowy smartfon firmy Apple będzie miał sporo funkcji z droższych modeli, ale za mniejsze pieniądze.
Zanim przejdziemy do ceny napiszmy kilka słów o wyglądzie. Według przecieków iPhone SE 4 będzie jak iPhone 14. Zapomnijcie o małym ekranie – urządzenie będzie miało duży 6,1-calowy wyświetlacz. Na górze niestety nie będzie Dynamicznej Wyspy tylko znany z wcześniejszych modeli notch. Informowaliśmy o tym kilka dni temu.
Sercem telefonu ma być procesor A17 Pro. To spora niespodzianka, bo tańsze modele zwykle dostawały starsze podzespoły. SE 4 obsłuży też nowe funkcje sztucznej inteligencji od Apple, które jak wiemy nie są dostępne w Polsce.
Fotograficzne możliwości też pójdą do przodu. Stary aparat 12 MP zastąpi nowa matryca 48 MP – dokładnie taka sama jak w iPhonie 15 lub 16. Dzięki temu zdjęcia będą ostrzejsze i bardziej szczegółowe, szczególnie wieczorem i w nocy.
SE 4 może być świetną opcją dla tych, którzy chcą iPhone’a, ale nie zamierzają wydawać majątku. Nowoczesny wygląd i porządny aparat to mocne argumenty. Pamiętajcie jednak, że Apple nic jeszcze oficjalnie nie ogłosiło – znają się na robieniu niespodzianek.
iPhone SE 4 – cena w Polsce
A cena? W Stanach ma być to 499 dolarów, czyli o 70 dolarów więcej niż kosztował poprzednik. W Polsce zapewne trzeba się przygotować na około 2999 złotych za podstawową wersję. Czy to dużo? Wydaje się nam, że nie.
Gdy tylko dowiemy się czegoś więcej oczywiście damy wam znać. A co wy o tym sądzicie? Napiszcie w komentarzach poniżej lub na naszym profilu na X lub Facebook – linki znajdziecie na górze strony.
