Apple pracuje nad nowatorskim urządzeniem, które ma potencjał zrewolucjonizować sposób zarządzania inteligentnymi domami.
Firma z Cupertino rozwija zaawansowanego robota, który stanie się centralnym punktem kontroli dla systemów automatyki domowej.
Projektowane urządzenie ma przyciągnąć uwagę swoim niecodziennym wyglądem, łącząc elementy tabletu z funkcjonalnością robota. Główną cechą będzie duży ekran, podobny do iPada, zamontowany na smukłym, ruchomym ramieniu robotycznym. Ta unikalna konstrukcja pozwoli użytkownikom na wszechstronne manipulowanie ekranem – od pochylania, przez podnoszenie i opuszczanie, aż po pełną rotację o 360 stopni.
Urządzenie to ma oferować znacznie więcej niż tylko wyświetlanie informacji. Apple planuje, aby było to zaawansowane centrum sterowania inteligentnym domem. Robot ma nadzorować i kontrolować różnorodne systemy domowe, takie jak oświetlenie, klimatyzacja, zabezpieczenia, a nawet multimedia. Dodatkowo, urządzenie będzie mogło pełnić funkcję systemu monitoringu, podnosząc poziom bezpieczeństwa w domu.
Jedną z najważniejszych funkcji urządzenia będzie zaawansowana komunikacja. Wyposażone w możliwość prowadzenia rozmów wideo za pośrednictwem FaceTime, urządzenie dzięki ruchomemu ramieniu będzie mogło automatycznie śledzić rozmówcę, zapewniając idealne kadrowanie podczas wideokonferencji.
Integracja z ekosystemem Apple będzie głęboka. Robot będzie współpracował z asystentem głosowym Siri oraz systemem Apple Intelligence, co pozwoli na wydawanie poleceń głosowych. Przykładowo, podczas rozmowy ekran może obracać się w kierunku osoby mówiącej, tworząc naturalne i intuicyjne doświadczenie użytkownika.
Apple bardzo poważnie traktuje rozwój tego projektu. Na czele zespołu odpowiedzialnego za jego realizację stoi Kevin Lynch, wiceprezes ds. technologii w Apple. Lynch, który wcześniej kierował pracami nad Apple Watch, ma także doświadczenie w tajnych projektach, takich jak autonomiczny samochód Apple.
Firma planuje wprowadzenie tego robota na rynek w latach 2026-2027. Daje to Apple odpowiednią ilość czasu na dopracowanie wszystkich aspektów urządzenia i przygotowanie odpowiedniej strategii marketingowej.
Firma planuje zaoferować to zaawansowane urządzenie w cenie około 1000 dolarów. Jest to odważne zamierzenie, biorąc pod uwagę zaawansowane technologie, które mają znaleźć się w urządzeniu. Mimo to firma stawia sobie za cel, by utrzymać tę cenę, choć zastrzega możliwość jej zmiany w trakcie dalszego rozwoju produktu.
Taka cena może sprawić, że urządzenie stanie się dostępne dla szerokiego grona użytkowników. Kwota ta jest porównywalna z ceną zaawansowanego smartfona lub tabletu, co sugeruje, że Apple zamierza uczynić tę technologię dostępną dla przeciętnego gospodarstwa domowego.