Smartphone miał być, jak sama nazwa wskazuje, mądrzejszą wersją telefonu. Z początku pozwalały po prostu na więcej operacji, wykonywanie ich szybciej i dokładniej. Z czasem przyszło również dbanie o wygląd aplikacji jak i samych systemów.
Dzisiaj smartphone to już norma. Gdzie się nie obejrzeć, na ulicy, w restauracji a szczególnie w komunikacji miejskiej. Codziennie mijamy setki osób, które korzystają ze smartphone’a. Jednak dzisiaj szybkie i bezawaryjne działanie, niezawodność oraz wygląd urządzenia jest normą. Nie jest to nic specjalnego, że możemy wykonywać skomplikowane edycje zdjęć lub filmów na rzeczy mieszczącej się w kieszeni.
Tak więc przyszedł czas, w którym aby zdobyć klienta znów trzeba się wykazać. Jeśli nie szybkością i precyzją to czym? Inteligencją systemu a tym samym telefonu. Wraz z premierą Androida M i jego Now On Tap, oraz iOS 9 z Proactive, nasze systemy będą uczyć się naszych zachowań, przyzwyczajeń i nawyków.
Zielony robot będzie wiedział co jest wyświetlane aktualnie na ekranie i dopasuje swoją odpowiedź do treści. Z kolei iPhone, podpowie, kiedy powinniśmy wyjść z domu, aby zdążyć na spotkanie, zasugeruje odpowiednie aplikacje i kontakty według pory dnia. Jeśli rano sprawdzamy twittera, facebooka i maila, to te trzy aplikacje znajdziemy na ekranie Proactive.
Czy jest to ułatwienie? Z pewnością bardzo duże. Po wyszukaniu na przykład aktora, nie będzie potrzebne wymówienia jego imienia i nazwiska w sposób zrozumiały dla asystenta głosowego. Dane zostaną pobrane z wymaganego miejsca i gotowe. Inna sytuacja, wymieniamy informacje poprzez e-maile na temat spotkania w gronie znajomych, w wiadomościach SMS do tychże znajomych, będą mogły pojawić się sugestie, które nie miałyby szans wiedzieć co chcemy napisać bez przejrzenia skrzynki mailowej.
Jednak nauka nawyków i przyzwyczajeń użytkownika to poniekąd sprzedaż naszej prywatności. Oczywiście według zapewnień Apple dane nie zostaną wysłane poza iPhone’a. Jeśli nie w tym to w kolejnej wersji oprogramowania. Takie dane są łakomym kąskiem dla reklamodawców, głównie dla Google, które jest liderem w reklamowaniu w Sieci.
Inteligencja w systemach? Dobry pomysł, do czasu aż nasze informacje nie będą sprzedawane, a same systemy nie będą uczyć się o nas za dużo. Jestem zwolennikiem ułatwiania życia, jednak kiedy moje życie zostaje ułatwione przez korporację, moje dane, czyli moja osoba jest zapłatą za wszystkie funkcje.