Ekran blokady w iOS 16 zmienił się diametralnie. Teraz obsługuje widżety i jest konfigurowalny. Ale to nie wszystko!
Grozi nam też pojawienie się na tym ekranie reklam. Według TechCrunch, Glance, firma produkująca specjalne treści dla ekranów blokady, prowadzi już rozmowy z amerykańskimi operatorami i planuje uruchomić je na niektórych smartfonach z Androidem w USA w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Firma twierdzi, że jej oprogramowanie jest wbudowane w ponad 400 mln telefonów w całej Azji. A inwestorem jest Google.
Ideą stojącą za zmianą ekranu głównego w iOS 16 jest to, że “wielofunkcyjny ekran blokady to sposób, aby pomóc użytkownikowi mniej korzystać z urządzenia”. Szef oprogramowania Apple Craig Federighi nazwał go “twarzą smartfona” i powiedział, że funkcje takie jak Live Activities mogą ułatwić uzyskanie informacji bez konieczności odblokowywania urządzenia.
Zatem już dziś można powiedzieć, że deweloperzy iOS pójdą drogą Glance i spróbują umieścić swoje reklamy w widżetach iOS 16: zapowiedzi wydarzeń, filmy, zrzuty ekranu z wydarzeń i tak dalej. A to dlatego, że pierwszą rzeczą, jaką zobaczysz po odebraniu iPhone’a, są ich oferty promocyjne.
Platformy znajdą sposoby, aby uzyskać więcej swoich treści na ekranach blokad, starając się przyciągnąć uwagę użytkownika, zanim jeszcze odblokuje iPhone’a.
Co o tym sądzisz?