W ciągu ostatniego roku w sieci wielokrotnie i regularnie pojawiały się informacje, że tegoroczny iPhone 15 Pro straci wszystkie fizyczne przyciski.
Uważa się, że Apple wprowadzi do smartfona przyciski dotykowe z dotykowym sprzężeniem zwrotnym – ta technologia po raz pierwszy pojawiła się w iPhone 7 w 2016 roku.
iPhone 7 to telefon komórkowy firmy Apple, wydany 16 września 2016 roku. Smartfon miał 4,7-calowym wyświetlacz Retina HD, procesor A10 Fusion, aparat 12 MP, opcję odporności na wodę i pył, a także systemem operacyjnym iOS 10. Model ten był następcą iPhone’a 6s i był oferowany w czterech różnych kolorach: czarnym, jasnoszarym, złotym i różowo-złotym.
Taptic Engine czyli jedna z nowości w iPhone 7 to wbudowany w urządzenie wibracyjny moduł, który odpowiada za generowanie różnego rodzaju wibracji i wyczuwalnych dotyków, które są odpowiedzią na interakcję użytkownika z ekranem dotykowym. Taptic Engine umożliwia użytkownikom doświadczenie bardziej naturalnego i intuitwnego interfejsu użytkownika, co zwiększa wygodę korzystania z urządzenia. Ta technologia jest również wykorzystywana do generowania dźwięków powiadomień i powiadomień dotykowych w aplikacjach.
Według MacRumors, nadchodzący iPhone 15 Pro i iPhone 15 Ultra zostaną wyposażone w dwa dodatkowe bloki Taptic Engine – moduły będą ulokowane na końcach smartfona od wewnątrz. Będą symulując kliknięcie. Jeden silnik elektryczny będzie odpowiadał za wciskanie przycisku zasilania, a drugi za klawisze głośności. W rezultacie liczba modułów Taptic Engine w przyszłych iPhone’ach wzrośnie z jednego do trzech.
Wśród zalet zastosowania czujnika zamiast fizycznych przycisków wymienia się zwykle odporność na zużycie: jeśli nie ma ruchomych elementów, to nie ma co się psuć.Usunięcie fizycznych przycisków sprawi, że iPhone będzie bardziej odporny na wilgoć. Jedynym portem otwartym na wilgoć będzie gniazdo ładowania.
Pytań o zamianę przycisków fizycznych na dotykowe jest wiele i prawie wszystkie dotyczą tzw. „usability” – innymi słowy, jak wygodnie będzie korzystać z takich przycisków. Na przykład, jak je nacisnąć, gdy smartfon jest w etui? Nawet jeśli wykonasz otwory na końcach, aby uzyskać dostęp do paneli dotykowych, to wygoda nie wzrośnie: w końcu czujnik odczyta siłę nacisku, a naciskanie obudowy przez wąski otwór pokrywy będzie problematyczne.
Jednocześnie nie zapominaj, że każdy Taptic Engine zużywa energię, co oznacza, że żywotność baterii przyszłego smartfona może się nieco zmniejszyć. I wreszcie można polemizować z argumentem dotyczącym trwałości: po przejściu na touchpady z haptycznym sprzężeniem zwrotnym. Jakby nie było wewnątrz iPhone’a pojawią się jeszcze dwa moduły Taptic Engine, więc zwiększa się ryżych ich zepsucia.
Co o tym myślisz? Daj koniecznie znać w komentarzach.