Po pięciu latach rozwoju telefonów Apple warto zobaczyć, jak radzi sobie aparat w starszym modelu na tle najnowszego. Zobacz oba telefony podczas robienia zdjęć w różnych warunkach.
iPhone 11 Pro był pierwszym z serii Pro wyposażonym w trzy aparaty. Miał główny obiektyw 12 MP (f/1.8), szeroki kąt 12 MP (f/2.4) i teleobiektyw 12 MP (f/2.0) z podwójnym zoomem. Nagrywał też wideo 4K w 60 klatkach.
iPhone 16 Pro ma mocniejszy zestaw: główny aparat 48 MP (f/1.8), szeroki kąt 12 MP (f/2.2) i teleobiektyw 12 MP (f/2.8) z pięciokrotnym zoomem. Filmy nagrywa w 4K przy 120 klatkach.
iPhone 16 Pro vs 11 Pro – porównanie aparatów
Przy dobrym świetle różnica nie jest ogromna, ale widać ją po szczegółach. Nowy model dzięki matrycy 48 MP wyłapuje więcej detali. Zdjęcia są ostrzejsze, a kolory bardziej naturalne. iPhone 11 Pro też daje radę, ale po powiększeniu widać, że brakuje mu ostrości i pojawia się ziarnistość.
Nocą różnica staje się wyraźna. iPhone 16 Pro lepiej radzi sobie ze słabym światłem – zdjęcia są czytelniejsze i mają mniej szumów. Stary model też ma tryb nocny, ale nie zawsze łapie tyle detali i czasem rozjaśnia zdjęcia zbyt mocno.
Przy portretach iPhone 16 Pro precyzyjniej odcina fotografowaną osobę od tła. Efekt rozmycia wygląda naturalniej, szczególnie przy włosach czy okularach. iPhone 11 Pro bywa niedokładny – zdarza mu się rozmazywać fragmenty, które powinny zostać ostre.
Największą różnicę widać przy zbliżeniach. iPhone 11 Pro ma dwukrotny zoom optyczny, a nowy model – pięciokrotny. To spora przewaga przy fotografowaniu z daleka. W starszym modelu cyfrowe przybliżenie mocno psuje jakość zdjęć.
Filmy w obu telefonach nagrywamy w 4K, ale iPhone 16 Pro oferuje płynniejszy obraz dzięki 120 klatkom na sekundę (zamiast 60). Ma też tryb kinowy, którego brakuje w starszym modelu – możemy podczas nagrywania rozmywać tło jak w filmach.
iPhone 16 Pro dostał też nowe funkcje, których nie znajdziemy w starszym modelu:
- zdjęcia makro z bardzo małej odległości.
- zdjęcia i filmy przestrzenne do okularów Apple Vision Pro.
- skuteczniejszą stabilizację przy nagrywaniu w ruchu.
Pełne porównanie możecie zobaczyć poniżej.
Czy warto wymienić stary telefon na nowy? To zależy od tego, jak często robisz zdjęcia. iPhone 16 Pro radzi sobie lepiej w każdej sytuacji – ma większą rozdzielczość, lepszy zoom i nowe możliwości. Jeśli dużo fotografujesz, docenisz te zmiany. Jeśli aparat nie jest dla ciebie najważniejszy, iPhone 11 Pro nadal wystarcza do codziennych zdjęć.
Co sądzicie o tym porównaniu? Dajcie koniecznie znać w komentarzach poniżej.