Teoretycznie działanie Samsunga Galaxy S8 i S8+ na jednym ładowaniu powinno być porównywalne z iPhone’em 7 i 7 Plus, ale czy tak jest?
Niezależne testy działania pokazują, że wyniki pokrywają się z siódemką, ale nie dorównują modelowi 7 Plus.
Testy wykonał portal technologiczny PhoneArena i według testów Galaxy S8+ wyłączył się po 8 godzinach, a iPhone 7 po 7 godzinach i 46 minutach, ale 7 Plus wytrzymał ponad 9 godzin. Test był wykonywany w standardowych warunkach i jasnością ekranu ustawioną na 200 nitów.
W porównaniu do S7 Edge mówimy o dodatkowej godzinie (dłużej) użytkowania S8+ pomimo zastosowania baterii o tej samej pojemności wynoszącej 3500 mAh. Wszystko za sprawą układu scalonego, który został wykonany w 10nm procesie litograficznym. W praktyce oznacza to, że ma mniejsze zapotrzebowanie na zasilanie od starszych układów scalonych. Ponadto trzeba wziąć pod uwagę rozmiar wyświetlacza, która niekorzystnie wpływa na czas działania i dlatego w porównaniu iPhone 7 Plus wypada lepiej.
W teście porównawczym wzięto również pod uwagę Google Pixel, OnePlus 3T i Huawei P10. Galaxy S8+ wypadł zdecydowanie lepiej w porównaniu do swojej Androidowej konkurencji, a lepiej wypadł od niego tylko iPhone 7 Plus.
Wydaje mi się, że wynik jest satysfakcjonujący i nie mogę się doczekać, kiedy sam zajmę się testami najnowszego flagowca Samsunga, choć pewnie znowu będę musiał czekać ponad miesiąc na egzemplarz testowy.