Sterowanie inteligentnym zegarkiem za pomocą głosu i wyświetlacza to nie wszystko ważne są również gesty, które użytkownik może wykonać dłonią/ręką lub nadgarstkiem. Niestety, obecnie Apple Watch ich nie wspiera, ale już niedługo będą dostępne.
Wszystko dzięki zatwierdzeniu patentu z 2014 roku, który mówi o dodaniu gestów i kontroli ruchami w urządzeniu naręcznym. W praktyce oznacza to wykorzystanie dodatkowych czujników (prawdopodobnie w pasku) do śledzenia ruchów ręki/dłoni/nadgarstka użytkownika. Gesty mogą posłużyć za wydawanie nowych komend.
Nie zapomniano o podaniu przykładów praktycznego zastosowania gestów, aby odebrać połączenie przychodzące, należy wyciągnąć kciuk i mały palec, żeby naśladowały kształt telefonu. Reszta gestów to odrzucanie połączeń przychodzących, regulacja głośności, wyłączenie głośników, przejście do następnej strony, a nawet otworzenie drzwi samochodu. Warto nadmienić, że te same czujniki mają być w stanie rozpoznać i tłumaczyć język migowy.
Obecnie nie mamy gwarancji, że wszystko znajdzie się w obecnym lub kolejnym Apple Watchu, ale przez ich brak, sprzęt z Cupertino jest w tyle za Android Wear. Urządzenia noszone z platformą Google są w stanie już teraz korzystać z podobnych gestów, a aktualizacja do Androida 6.0.1 Marshmallow wprowadziła nowe.
