Apple ostatecznie odcina się od Intela. Podczas tegorocznej konferencji WWDC 2025 ogłoszono, że macOS 26 o nazwie Tahoe będzie ostatnią dużą aktualizacją systemową dla komputerów Mac opartych na procesorach Intel
Tak, to oficjalne. Koniec z myśleniem: może jeszcze jedną wersję wypuszczą… – nie wypuszczą.
Informację przekazał Matthew Firlik z Apple. Potwierdził, że firma kończy rozwój systemu dla tych urządzeń i kieruje pełną uwagę na własne chipy – Apple Silicon. Komputery z Intelem nie zostaną nagle wyłączone, ale ich przyszłość jest policzona – będą dostawały wyłącznie aktualizacje zabezpieczeń przez trzy kolejne lata, bez nowych funkcji.
Jeśli ktoś wciąż siedzi na MacBooku z Intelem, to czas przestać udawać, że wszystko jest w porządku. Apple zmienia reguły gry i nie zamierza spoglądać wstecz.
Które komputery z Intelem dostaną jeszcze Tahoe?
Lista jest krótka, trochę jak nadzieje na dalsze wsparcie:
- MacBook Pro 16 cali z 2019 roku
- MacBook Pro 13 cali z 2020 roku (cztery porty Thunderbolt 3)
- iMac z 2020 roku
- Mac Pro z 2019 roku
To wszystko. Inne modele z Intelem nie dostaną macOS 26. Dla nich system zatrzyma się na starszych wersjach.
Kto zostaje w grze?
Urządzenia z Apple Silicon – czyli z procesorami M1, M2, M3 i kolejnymi – będą nadal otrzymywać pełne wsparcie. Oto modele, które są kompatybilne z Tahoe:
- MacBook Air od 2020 roku
- MacBook Pro od 2020 roku
- iMacy od 2020 roku
- Mac mini od 2020 roku
- Mac Studio od 2022 roku
- Mac Pro od 2023 roku
Jeśli ktoś ma jeden z tych modeli, może spokojnie przygotować się na aktualizację do Tahoe.
Co nowego w Tahoe?
Dla użytkowników Apple Silicon nowa wersja systemu przynosi kilka zmian, których właściciele starszych Maców nie doświadczą.
macOS 26 Tahoe wprowadza nowy wygląd interfejsu, nazwany Liquid Glass – lżejszy, bardziej przejrzysty i dynamiczny. Rozbudowano też Spotlight, czyli wyszukiwarkę systemową – teraz działa szybciej i trafniej wskazuje wyniki.
Dodano również obsługę Live Activities – znanych z iPhone’a dynamicznych widżetów pokazujących dane w czasie rzeczywistym – oraz aplikację Telefon, dzięki której można odbierać i prowadzić rozmowy z poziomu komputera.
Oczywiście, wszystkie te funkcje są dostępne tylko na komputerach z Apple Silicon.
Apple mówi: czas ruszyć dalej
Apple zakończyło etap przejściowy. Od premiery pierwszego Maca z chipem M1 minęło pięć lat. Ostatni komputer z Intelem – Mac Pro – zadebiutował w 2019 roku. Od 2023 każdy nowy Mac działa na Apple Silicon.
Deweloperzy są zachęcani do przeniesienia swoich aplikacji na nową architekturę, a użytkownicy… mogą się tylko domyślać, że ich czas powoli się kończy. macOS 26 Tahoe będzie ostatnim dużym systemem dla tych maszyn.
To jeszcze nie oznacza, że komputer z Intelem przestanie działać, ale jeśli ktoś liczy na nowe funkcje i pełne wsparcie, to będzie musiał spojrzeć w stronę nowszego sprzętu.