Aplikacja mObywatel, która po raz pierwszy pojawiła się w 2017 roku, stale się rozwija, by lepiej służyć obywatelom Polski.
Ostatnio do jej funkcji dodano dwa ważne dokumenty elektroniczne, co pokazuje, że cyfryzacja usług publicznych w naszym kraju idzie do przodu.
Nowe rozwiązanie, opracowane razem z Naczelną Izbą Lekarską, pozwala lekarzom i dentystom używać elektronicznych wersji ich uprawnień zawodowych prosto z aplikacji. Ministerstwo Cyfryzacji ocenia, że to ułatwienie może poprawić codzienną pracę nawet 200 tysięcy osób z tych zawodów medycznych.
Łukasz Jankowski, który jest Prezesem Naczelnej Rady Lekarskiej, pozytywnie wypowiedział się o tym pomyśle. Zwrócił uwagę, że teraz łatwiej będzie potwierdzić, kim jest lekarz, a dokument będzie zawsze pod ręką w telefonie.
Warto przypomnieć, że mObywatel z roku na rok zyskiwał więcej użytkowników. Na początku można go było używać tylko na telefonach z Androidem, potem także na iPhone’ach. Aplikacja stała się naprawdę popularna w czasie pandemii COVID-19, kiedy to można było w niej pokazywać Unijny Certyfikat Covid.
Dziś mObywatel ma wiele przydatnych funkcji. Możemy w nim mieć cyfrową wersję dowodu osobistego czy prawa jazdy. Aplikacja pozwala też sprawdzić historię samochodu, ile mamy punktów karnych, a także pokazać różne legitymacje – szkolną, studencką czy emeryta.
Poza tym, mObywatel pomaga w codziennym życiu. Można w nim zgłosić, gdy ktoś zanieczyszcza środowisko, sprawdzić jak czyste jest powietrze czy zabezpieczyć swój numer PESEL. Aplikacja łączy się też z systemem zdrowia – widzimy w niej nasze e-recepty. Dodatkowo, można umówić się na wizytę w ZUS przez internet czy sprawdzić informacje o wyborach lub bezpieczeństwie autobusów.
Dodanie elektronicznych dokumentów dla lekarzy i dentystów to kolejny krok po tym, jak wcześniej taką możliwość dostali adwokaci, radcy prawni, pielęgniarki i położne.
Ta nowa funkcja odpowiada na potrzeby cyfryzacji w opiece zdrowotnej. Teraz, gdy szybkość działania jest bardzo ważna, możliwość szybkiego pokazania swoich uprawnień może bardzo pomóc lekarzom, szczególnie gdy muszą szybko działać lub doradzać poza swoim zwykłym miejscem pracy.
Warto zauważyć, że rozwijanie mObywatela to część większego planu cyfryzacji urzędów w Polsce. Chodzi o to, by ułatwić życie zwykłym ludziom, ale też by urzędy i instytucje państwowe pracowały sprawniej. Dzięki elektronicznym dokumentom jest mniej papierowej roboty, trudniej zgubić ważne dokumenty, a sprawdzanie ich jest szybsze.
Pamiętajmy też, że gdy coraz więcej spraw załatwiamy przez internet, bardzo ważne jest bezpieczeństwo. Ministerstwo Cyfryzacji zapewnia, że mObywatel ma bardzo dobre zabezpieczenia i chroni dane użytkowników przed osobami, które nie powinny mieć do nich dostępu.