Nowy iPhone SE to tak naprawdę iPhone 8 z nowym środkiem. Zmienił się procesor, Touch ID, kamera, ale nie zmieniła się bateria, której pojemność jest dokładnie taka sama jak w iPhone 8.
Najnowsze testy pokazują, że iPhone SE 2020 ładuje się tak samo katastrofalnie wolno jak iPhone 8. W przypadku ładowania tradycyjną ładowarką 5W, która dołączona jest do urządzenia jak widzicie poniżej najnowszy iPhone naładuje się: w ciągu 15 minut do 14%, w pół godziny – do 28%, w godzinę – do 57%, a do pełnego naładowania smatrfon potrzebuje … dwie i pół godziny. Tak, ładowanie akumulatora o pojemności 1821 mAh zajmuje dwie i pół godziny.
Sprawa wygląda nieco lepiej w przypadku korzystania z ładowarki 18W, bo jak wiemy iPhone SE 2-generacji otrzymał także wsparcie dla szybkiego ładowania. Wyniki są następujące: w 15 minut urządzenie naładuje się do 30%, w pół godziny – 55%, w godzinę – do 83%, a pełne naładowanie zajmie … dwie godziny. Zatem czas pełnego naładowania niewiele się zmienił.
Ogólnie rzecz biorąc, pomimo niewielkiej baterii, iPhone SE drugiej generacji ładuje się bardzo długo. Czy to dobrze? Niby dobrze, bo jak wiemy ładowanie z bardzo wysoką mocą w takim czy innym stopniu negatywnie wpływa na akumulator.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?