Wszystko wskazuje na to, że fani MacBooka Air wkrótce będą mieli kolejny wielki dzień. Tak przynajmniej twierdzi bardzo dokładny analityk Ross Young.
Jego źródła jednogłośnie twierdzą, że Apple przygotowało wprowadzenie największego MacBooka Air w swojej historii na począteku kwietnia. W ten sposób firma uzupełni swoją dotychczasową ofertę laptopów, w której brakuje większej wersji kompaktowego Aira.W przeszłości Apple produkowało już MacBooki Air w dwóch rozmiarach, ale były to warianty 11-calowe i 13-calowe.
Prezentując 15-calowy model firma napisze nową historię w tej kwestii bowiem byłby to największy Air, jaki kiedykolwiek wprowadzono na rynek. Zdaniem Younga nowy model powinien mocno bazować na swoim 13-calowym pierwowzorze, co innymi słowy oznacza, że otrzyma on konstrukcję z wycięciem w wyświetlaczu, symetryczną obudowę oraz być może pasywnie chłodzony chipset Apple Silicon.
Możliwe jednak, że w porównaniu z modelem 13-calowym, większa wersja będzie oferować mocniejszą wersję chipa niż tylko podstawowy M2, ponieważ większa obudowa mogłaby teoretycznie być w stanie również pasywnie chłodzić M2 Pro.
Jeśli chodzi o inne szczegóły, oczekuje się, że większy MacBook Air będzie miał świetną żywotność baterii. Niestety, na razie nie wiadomo, jaka będzie cena nowego produktu i kiedy dokładnie trafi na sklepowe półki. Źródła mówią tylko o premierze na początku kwietnia.