Apple TV być może będzie kolejnym z nowych urządzeń zaprezentowanych podczas konferencji, która odbędzie się 10 września bieżącego roku. Byłoby to logiczne biorąc pod uwagę start usług takich jak Arcade i TV+.
W tym roku gigant z Cupertino póki co zajął się wdrażaniem aplikacji o tej samej nazwie na smart TV konkurencji, wliczając w to również wsparcie dla AirPlay 2.
Warto dodać, że trzecia generacja przystawki telewizyjnej otrzymała aplikację Apple TV. Z drugiej strony ciężko uwierzyć, żeby kolejne urządzenie nagle zaczęło napędzać sprzedaż nowych usług, skoro będą one dostępne na dotychczasowych modelach i nie tylko.
Trzeba też pamiętać o wysokiej cenie obecnych modeli, a nowy z pewnością nie należałby do tych najtańszych. Usługa Arcade ma się pojawić na iPhonie, iPadzie, Macu i właśnie przystawce telewizyjnej. Teoretycznie można byłoby wydać mocniejszy sprzęt, który lepiej poradzi sobie z grami.
Model wspierający HD pojawił się w 2015 roku, a 2 lata później dostaliśmy wersję 4K. W takiej sytuacji nowy model może mieć rację bytu. W szczególności, gdyby miał zastąpić obecnie sprzedawany 4K.
Jedno z Twitterowych kont częściowo potwierdza nową wersję przystawki oznaczoną jako 11,1, a główną zmianą ma być umieszczenie w niej układu scalonego A12.
Nowy model miałby również HDMI 2.1, które znacznie wpływa na gry.
Powyższe informacje wcale nie muszą świadczyć o pracach Apple nad kolejną edycją przystawki. Jednak wydanie urządzenia stricte pod usługę Arcade mogłoby być ciekawą zagrywką.