Pixelmator Pro otrzymuje dużą aktualizację

pixelmator pro

Pixelmator Pro 3.7. No i mamy aktualizację, której nie da się zignorować nawet jeśli chciałoby się żyć spokojnie w ignorancji.

Tym razem aplikacja dostała pełnoprawne narzędzia AI i parę dodatków, które pewnie miały sprawić, że użytkownik poczuje się jak ktoś ważny. I może faktycznie tak jest, bo zmiany są konkretne. Nie przełomowe, ale wystarczająco sprytne, żeby nie trzeba było już samemu myśleć aż tak bardzo.

pixelmatorpro 3 - Pixelmator Pro otrzymuje dużą aktualizację

Na pierwszy ogień idzie Image Playground. Brzmi jak coś, co projektowano z myślą o tym, żeby ludzie klikali rzeczy i mieli frajdę, a nie musieli mieć talent. Można w nim generować obrazy – z fotek, z opisu, a nawet z twarzy znajomych z biblioteki zdjęć. I to wszystko da się przerobić na ilustracje, szkice albo grafiki animowane. Później takie dzieło trafia jako osobna warstwa do projektu, albo zastępuje jakąś wcześniejszą porażkę. Czyli masz coś brzydkiego? Zamień na coś mniej brzydkiego, gotowe.

Nowa funkcja „Add to Playground” ułatwia przenoszenie warstw i rysunków do tej zabawy w generowanie obrazków. I tak, działa to też w szablonach i mockupach. Wrzucasz wygenerowany obraz w miejsce jakiegoś smutnego placeholdera i nagle wszystko wygląda jakbyś się starał. Idealne rozwiązanie dla kogoś, kto ma trzy godziny na zrobienie grafiki i zero ochoty.

Dalej mamy Writing Tools. Tu robi się ciekawie, bo możesz teraz poprawić dowolny tekst w swoim projekcie, skrócić go, przepisać na nowo albo zmienić ton – czyli to, co zwykle robiłeś, patrząc w ekran i wzdychając. Możesz też wygenerować zupełnie nowy tekst przy pomocy funkcji Compose, która korzysta z ChatGPT. Wystarczy, że wpiszesz parę słów i bach – dostajesz gotowy blok tekstu, który nie zawstydza. Znaczy, przynajmniej nie bardziej niż to, co napisałbyś sam.

Żeby to wszystko uruchomić, wystarczy najechać kursorem na zaznaczony tekst albo kliknąć z wciśniętym Control i wybrać Writing Tools. Nie trzeba przekopywać się przez dziesięć okienek. Czyli jak na standardy narzędzi graficznych – luksus.

A jeśli zajmujesz się obróbką zdjęć w RAW, to możesz teraz otwierać pliki z aparatu OM SYSTEM OM-1 Mark II – nawet te robione w trybie High Res Shot. Czyli dla tych, którzy lubią, gdy zdjęcia mają więcej megapikseli niż sensu.

Pixelmator dostał też nową warstwę wsparcia dostępności. Narzędzia i czcionki mają teraz opisy dźwiękowe i brajlowskie w VoiceOver. Klawiatura też działa bardziej przewidywalnie, co – uwierz mi – nie zawsze było normą. A jeśli masz problem z czytaniem drobnych napisów, wystarczy najechać kursorem, a Hover Text pokaże je w dużej czcionce. Przydatne, nie tylko dla babci.

Cała aktualizacja już siedzi w Mac App Store. Jeśli masz odpowiedni sprzęt, odpowiedni język i jesteś w odpowiednim regionie, Apple Intelligence będzie działać. Jeśli nie – cóż, będziesz patrzeć na przyciski, które robią mniej niż obiecano. Bezpośredni link do aplikacji – tutaj.

Źródło:
macrumors.com
Udostępnij
Facebook
Twitter
Email
Twój koszyk0
Brak produktów w koszyku!
0