Niedługo minie pół roku odkąd jestem posiadaczem PlayStation 4, ale mając do konsoli dwa kontrolery, wpadłem na pomysł, żeby jeden z nich od czasu do czasu służył do gry na komputerze z Windows 10. Szybko udało mi się znaleźć prostą, aczkolwiek skuteczną aplikację do podłączenia DualShocka 4.
Wystarczy pobrać InputMapper, podłączyć kontroler i poczekać aż zainstalują się sterowniki. Potem pozostaje jeszcze instalacja aplikacji, która nie trwa długo i można wziąć się za konfigurację.
Zazwyczaj przy pierwszym podłączeniu pojawia się powiadomienie z błędem, ale nie musicie się nim przejmować, ponieważ kontroler już działa. Pamiętajcie, że aplikacja musi być cały czas włączona, bo emuluje ona kompatybilność kontrolera od Xboksa 360, więc po jej wyłączeniu DualShock 4 stanie się bezużyteczny.
Wewnątrz aplikacji możemy sobie skonfigurować klawisze i zmienić kolor paska świetlnego, o ile tego chcemy.
DualShock 4 służył mi głównie do grania w Dragon Ball Xenoverse 2 z siostrzeńcem, ponieważ nie dawałem sobie rady z graniem na myszce i klawiaturze. Kontroler działa cały czas, a przewodowe połączenie w ogóle nie zrywa, nawet widać przyciski odpowiadające PlayStation, a nie konsoli Microsoftu podczas wybierania ataków specjalnych.
Niedługo postaram się napisać instrukcję, jak podłączyć DualShocka 4 bezprzewodowo do komputerów z Windows i macOS.