Internet zalała fala nowych informacji o nadchodzącym, tańszym iPhone 16E, czyli następcy modelu SE, który w ofercie jest od lat.
Wszystko za sprawą zdjęcia etui na iPhone 16e, które wyciekło od jednego od producentów akcesoriów. Chociaż Apple tradycyjnie nie komentuje przecieków, warto przyjrzeć się bliżej temu, co może nas czekać w nowym, budżetowym modelu.
Pierwsze, co rzuca się w oczy to powrót do sprawdzonych rozwiązań. iPhone 16E będzie przypominał iPhone’a 14, ale z kilkoma istotnymi zmianami. Największą niespodzianką ma być pojedynczy aparat na tylnej obudowie – to spore uproszczenie w porównaniu z podwójnymi aparatami, które znamy z poprzednich modeli. Obok aparatu znajdzie się wydłużona lampa błyskowa LED. Wygląda na to, że Apple szuka oszczędności, ale nie chce rezygnować z dobrej jakości zdjęć.
Telefon zachowa charakterystyczne, płaskie boki i znajome rozmieszczenie przycisków. To dobra wiadomość dla osób, które przyzwyczaiły się do tej stylistyki. Ciekawostką jest pojawienie się programowalnego przycisku akcji, który do tej pory był zarezerwowany dla droższych modeli. Będzie można go dostosować do własnych potrzeb – na przykład do szybkiego włączania latarki czy robienia zdjęć.
Wreszcie pożegnamy się z portem Lightning! iPhone 16E otrzyma uniwersalne złącze USB-C, co ucieszy wszystkich, którzy mają dość noszenia różnych kabli do różnych urządzeń. To nie tylko ukłon w stronę wygody użytkowników, ale też odpowiedź na zmieniające się przepisy w Unii Europejskiej.
iPhone 16E case pic.twitter.com/Eaio5UrWdS
— Majin Bu (@MajinBuOfficial) January 2, 2025
Co ciekawe, nowy model zachowa klasyczne wycięcie w ekranie, podobne do tego z iPhone’a 14. Nie znajdziemy tu Dynamic Island, znanego z droższych modeli – ale może to być zaleta dla osób, które wolą tradycyjne rozwiązania.
Pod maską znajdzie się procesor A18, który powinien zapewnić płynną pracę telefonu. Ale prawdziwą rewolucją może być pierwszy autorski modem Apple. Firma pracowała nad nim od czasu przejęcia działu modemów Intela w 2019 roku. Jeśli plotki się potwierdzą, będzie to duży krok w stronę uniezależnienia się Apple od zewnętrznych dostawców.
Nie ma co się oszukiwać – iPhone 16E zapowiada się jako ciekawa propozycja dla osób szukających smartfona Apple w rozsądnej cenie. Łączy sprawdzone rozwiązania z nowoczesnymi funkcjami, chociaż oczywiście wszystkie informacje trzeba traktować z pewną rezerwą – do oficjalnej premiery wiele może się jeszcze zmienić.